ja tez nienawidze prasowac i jak mi sie taka sterta nazbiera to az plakac mi sie chce....
a jakos tak nigdy nie wyjdzie mi wieszanie prania tak aby nie bylo wygniecione....teraz tak duszno az sie niedobrze robi od stania nad deska , dlatego zawsze czekam az maly zasnie-co nasteouje osttanio doisc pozno jak na niego czyli ok 22... i otwierm okno i prasuje