Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

29 maja 2007, 18:34

a ja dzisiaj gotuje flaczki termin sie zbliza nie ublaganie a po porodzie nie bede mogla zjesc :-D :-D duzy gar zeby mi do czwartku starczylo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

29 maja 2007, 19:55

Fintifluszka jak czytam twoje posty to tak jakbym swoje czytala ,na poczatku mialam identycznie :-D a z tym glodem to tak jak opisujesz,to taki inny rodzaj,taki okropny he he nie chcesz jesc,ale musisz cos ,mimo,ze na nic nie masz ochoty :-D
przejdzie ,zobaczysz...ja teraz prawie wszystko jem hi hi wiecie co jest najgorsze,ja zawsze uwazalam,ze cola to swinstwo (i pepsi) a teraz jak widze ,to mi jezyk do d...ucieka...nie wiem co robic,bo to chyba niezdrowo dla maluszka :ico_olaboga: codziennie sobie mowie,ze dzis juz nie wypije,ale codziennie po szklaneczce musze :ico_puknij: wlasnie ze soba walcze,zeby sie pepsi nie napic :ico_noniewiem: ale chyba sie napije :ico_wstydzioch: wczesniej tak nie mialam,a teraz na koniec ciazy strasznie mi sie chceeeeeee....

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

29 maja 2007, 20:17

o rany lucy ja z cola mam tak samo, jeszcze czasem mnie na hamburgera najdzie... A nigdy tego nie lubilam

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

29 maja 2007, 20:41

lucy 23, nic się nie stanie jak od czasu do czasu wypijesz szklaneczkę coli lub pepsi..., też z tym walczyłam w pierwszej ciąży :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

29 maja 2007, 22:30

staram sie jak najrzadziej,ale od kilku dni codziennie po szklaneczce pije :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

30 maja 2007, 00:12

a ja coli ani pepsi nie znoszę , no chyba ze baaardzo chce mi się pić, a nie ma szans na coś innego. Natomiast teraz w ciązy, to czasem taaka ochota najdzie, ze niewiadomo ile bym dala za kilka łyczków :-D

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 maja 2007, 09:37

z tą colą to normalne... ostatnio mi znajoma w 4 m-co mówiła, że mąż przed nią z pepsi ucieka, żeby nie piła, a kilka dni po naszej rozmowie to i jak mam ochotę chociaż na co dzień nie pijam wcale tego świństwa...
...z głodem coraz gorzej-mam coraz większe łaknienie, biegam tak z kuchni do kibelka, żeby siusiu zrobić... Ja siedzę ciągle w domu, nie wyobrażam sobie jakby to było gdybym pracowała albo uczyła się :ico_szoking:
...problem w tym, że dalej mem do wszystkiego obrzydzenie... nawet normalnego obiadu nie mogę zjeść, jak czuję jakieś zapachy z kuchni to lecę na dwór, ostatnio mój brat smażył sobie cebulę i ledwo zdążyłam na balkon, bo o mało nie zwymiotowałam :ico_placzek: nie wiem już co mam jeść, wszystko jest wstrętne...

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

30 maja 2007, 09:39

co do coli cala ciaze nie pilam a lubie ...... :ico_oczko:

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

30 maja 2007, 09:49

Ja cole piję nawet pół litra na raz,nie codziennie ale jak mnie najdzie ochota :-D

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

30 maja 2007, 10:10

Fintifluszka, za jakiś miesiac Ci przejdzie jak ręką odjął i będziesz pozerać weszytsko co spotkasz na swojej drodze, uwierz mi :-D
Pamiętam jak czytałam posty dziewczyn z ciązą ponad 3 miesiące dziwiło mnie jak to mozna to jeść co one piszą, porzeciez niczego nie mozna do ust włozyć :ico_szoking: teraz juz wiem, ze to mija :-D :-D jeszcze trochę

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość