NO WITAJ HaRe Widze ze udało mi sie ciebie namówic na powrót na forum HURAAAA
oby tak juz pozostało i zagladaj jak najczesciej, niektóre z nas tez piszą co jakiś czas bo szkoła albo dzieciaczki nie pozwalaja, u mnie wciaz jakies przewlekłe katarki, kaszelki ale jakos nie umiem zyc bez tik-taka, dzien bez forum to jakos dla mnie dzien stracony prawie mogetak powiedziec hi hi hi
Ale Ci Kubus rosnie na super mężczyznę, od ostatniego razu kiedy go widziałm na żywo w szpitalu i nawet pochylałam sie nad nim bardzo sie zmienił rzecz jasna ha ha a ile wazy?
Ja akurat nie mam problemów jesli chodzi o usypianie bo Amelka sama zasypia w łozeczku i prawie w ogóle nie jest kołysana raz na jakis czas ale naprawde rzadko. w ogóle to od początku sporo spała nawet na karmienia musiałam ja wybudzac,napiła sie i spała dalej takze nie moge narzekac, jednak kacperek wciaz zainfekowany i ona łapie od niego i ma często katarek i kaszelek ale nie jest tragicznie.
A co do zabaw "czowiek mucha" dobre hahhahaha, ja bawie sie z Amelką przewaznie grzechotkami-lubi juz je i chetnie wyciaga po nie raczki, ma ulubionego gryzaczka na zdjęciu widac go własnie i bardzo go lubi nuplac w buzce. Poza tym lezy sobie na macie edukacyjnej i sie bawi albo lubi jak karuzelka nad nia sie kreci a typowe zabawy ja i ona to jedynie jak leze obok niej lubi mnie głaskac po twarzy i sobie gaworzy jakby chciała ze mna porozmawiac bardzo to lubię albo jak jej purtam powietrze na brzuszek to juz tak głosno sie smieje. Bardziej lubi gdy kacperek kopie piłke i piłka uderza o scianę, nie wiem co w tym takiego chyba ten moment uderzenia bo smieje sie tak głosno ze trudno ja utrzymac i ja wtedy mówie dobra kacperek przestań juz kopac ta piłke bo mi zaraz Amelka wypadnie tak sie smieje i my wszyscy wtedy z nią razem hahahha
A napisz karmisz jeszcze piersia?Fajne zdjęcia Kubusia super to jedno to byliscie nad morzem czy jeziorkiem? Pozdrawiam cieplutko i do miłego