noc jakoś przeszła choć za każdym razem gdy się budziłam brzuch był twardy na całości... dziś wieczorkiem mam iść do szpitala na ktg i zobaczymy co tam się dzieje... jutro mam to ktg pokazać lekarzowi, który na szczęście wrócił już z wyjazdu i mam go na miejscu
teraz w miarę spokojnie, co jakis czas twardnienie ale takie lżejsze... cholera wie co z tego wyjdzie...a może tylko ja się uczepiłam mysli że urodzę przed terminem? w końcu fajnie b y było poczekać do tego 13-ego.. ja też w takim dniu przyszłam na świat
no nic dziewczyny nie ma co panikowac tylko robić swoje i czekać... najważniejsze żeby wszystko poszło gładko...
ps. czy wa m zdarzały sięzawroty głowy?
[ Dodano: 2007-06-04, 10:18 ]jaśnie pani - ty nie jesteś jeszcze po terminie, prawda?