a gdzie opis spotkania i zdiecie ????
Ola spała od 17 do 6.30
i teraz marudzi 
jedziemy po południudo lekarza innego bo biegunka jest nadal 
i drugi
moja mame wysypało własnie idzie do lekarza 
Witaj Aniu 
Miło Cię znów widzieć Co do Suchej to ja też się piszę. Już mówiłam, nieważne gdzie - ważne z kim Z Wami wszędzie
Asiu, współczuję bólu gardła Brrrrr, mam nadzieję, że szybko przejdzie...Co do Kasiulki, to ona wraca dopiero dzisiaj. Zabalowały pewnie wczoraj z Anią (AniąK oczywiście )
Sosna...kapeć....
Anetko... ehhh....ta Twoja teściowa........
Co do spotkania to nic nie opowiem o spotkaniu bo obiecałam laseczkom, że nie będę paplać do ich powrotu...chociaż jęzor świerzbi...oj świerzbi 
Ale powiem Wam, że było cudnie......ja czasem się czułam jakbysmy pięcioraczki miały.... Swoją drogą masakra by była gdyby było nas więcej MASAKRA Gromadka pięciu chłopaczków jest prawie nie do okiełznania.... szczególnie jak się jeden krzykacz znajdzie, który straszy inne dzieci 
O swoim głośnym synu mówię....
Mosob , obyście się wszyscy nie zarazili
Miło Cię znów widzieć Co do Suchej to ja też się piszę. Już mówiłam, nieważne gdzie - ważne z kim Z Wami wszędzie
Asiu, współczuję bólu gardła
Brrrrr, mam nadzieję, że szybko przejdzie...Co do Kasiulki, to ona wraca dopiero dzisiaj. Zabalowały pewnie wczoraj z Anią (AniąK oczywiście )
Sosna...kapeć....
Anetko... ehhh....ta Twoja teściowa........
Co do spotkania to nic nie opowiem o spotkaniu bo obiecałam laseczkom, że nie będę paplać do ich powrotu...chociaż jęzor świerzbi...oj świerzbi Ale powiem Wam, że było cudnie......ja czasem się czułam jakbysmy pięcioraczki miały.... Swoją drogą masakra by była gdyby było nas więcej MASAKRA Gromadka pięciu chłopaczków jest prawie nie do okiełznania.... szczególnie jak się jeden krzykacz znajdzie, który straszy inne dzieci O swoim głośnym synu mówię....
Mosob
, obyście się wszyscy nie zarazili 
Mosob- kurcze zeby ciebie tez nie dopadła ta różyczka,zdrówka dla Was
Anetko- ze tez tak Cię musi męczyś ta kobieta, zamiast zrobić wszystko zebyście się mężem pogodzili to robi wszystko , zeby Was rozdzielić, ja nie rozumiem takich ludzi, olej to gadanie bo szkoda nerwów na takie osoby, kurcze i do tego się niewyspałaś, silna z Ciebie kobitka przetrzymasz wszystko
Anetko- ze tez tak Cię musi męczyś ta kobieta, zamiast zrobić wszystko zebyście się mężem pogodzili to robi wszystko , zeby Was rozdzielić, ja nie rozumiem takich ludzi, olej to gadanie bo szkoda nerwów na takie osoby, kurcze i do tego się niewyspałaś, silna z Ciebie kobitka przetrzymasz wszystko
Witam!!!
Aneta możemy sobie podać łapki dzisiaj Jaś co godzinę z rykiem się budził a co do tej alergii to ja rzuciłabym telefonem, mówiąc 3 słowa i 3 brzydkie
Chloe my mamy duży koc położony w łóżeczku od jednego boku do 2 pod materacem, boki owinięte i do tego jeszcze ochraniacz a i tak Jaś czasem jak pierdzielnie to ryk na całą ulicę
no ale w większości przypadkach pomaga, więc polecam
no ale mi się narobiła ochota na to spotkanie może coś zaraz zorganizujemy???????
Mosob buziaczki dla Oli, bidulka pewnie ją wszystko swędzi i jeszcze ta biegunka i babcia chora buuuuuuuuuuuuuuuu
Asiu Ty się tam kuruj bo Cię nie poznam przez skejpa
Sosna czy Ty coś sugerujesz, że ja to niby nadpobudliwa jestem
ale faktycznie jak we 3 rozmawiałyśmy to ja Mery prawie nie słyszałam, tylko Kornelka, chciał z ciotkami pogadać
no już więcej nie pamiętam idę do Jaśka bo sobie śpi smacznie po tej nocy, jak z tego nie będzie zęba to ja już nie wiem
Aneta możemy sobie podać łapki dzisiaj Jaś co godzinę z rykiem się budził a co do tej alergii to ja rzuciłabym telefonem, mówiąc 3 słowa i 3 brzydkie
Chloe my mamy duży koc położony w łóżeczku od jednego boku do 2 pod materacem, boki owinięte i do tego jeszcze ochraniacz a i tak Jaś czasem jak pierdzielnie to ryk na całą ulicę
no ale w większości przypadkach pomaga, więc polecam
no ale mi się narobiła ochota na to spotkanie może coś zaraz zorganizujemy???????
Mosob buziaczki dla Oli, bidulka pewnie ją wszystko swędzi i jeszcze ta biegunka i babcia chora buuuuuuuuuuuuuuuu
Asiu Ty się tam kuruj bo Cię nie poznam przez skejpa
Sosna czy Ty coś sugerujesz, że ja to niby nadpobudliwa jestem
ale faktycznie jak we 3 rozmawiałyśmy to ja Mery prawie nie słyszałam, tylko Kornelka, chciał z ciotkami pogadać
no już więcej nie pamiętam idę do Jaśka bo sobie śpi smacznie po tej nocy, jak z tego nie będzie zęba to ja już nie wiem
Mówiłam, że jeszcze trochę i mu wpierdzielą. Przecież oni jednym paluszkiem by go pokonali 
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość