uffffff doczytałam do końca....... Witam nową lipcóweczkę i moją imienniczke 
tematów dzis była cała masa nie wiem do czego sie ustosunkować............ może od ostatniego tzn szczepionki. Oglądałam na tvn style Mamo to ja o szczepionkach i wogóle stwierdzili żeby nie przesadzać ze szczepieniami......... że najlepiej wziąść pod uwage gdzie mieszkamy i z czym dziecko będzie mialo kontakt.
Małolata superaśny brzuszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jeśli chodzi o poród i znieczulenie to napewno zacznę normalnie a potem sie zobaczy..... Też jestem wrażliwa na ból......... Ale wszystko przed nami. A spotkałam koleżankę która rodziła w grudniu, pierwsze dziecko, duże (4100) i rodziła .......... 15 minut. Zazdroszcze jej.
tematów dzis była cała masa nie wiem do czego sie ustosunkować............ może od ostatniego tzn szczepionki. Oglądałam na tvn style Mamo to ja o szczepionkach i wogóle stwierdzili żeby nie przesadzać ze szczepieniami......... że najlepiej wziąść pod uwage gdzie mieszkamy i z czym dziecko będzie mialo kontakt.
Małolata superaśny brzuszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jeśli chodzi o poród i znieczulenie to napewno zacznę normalnie a potem sie zobaczy..... Też jestem wrażliwa na ból......... Ale wszystko przed nami. A spotkałam koleżankę która rodziła w grudniu, pierwsze dziecko, duże (4100) i rodziła .......... 15 minut. Zazdroszcze jej.
abegano dzięki 
Ja będę rodzić naturalnie (o ile się nie okaże, że Jakuś jest za duży na poród siłami natury) i nie mam zamiaru brać żadnych znieczuleń. O ile się nie mylę, najbardziej bolą skurcze parte, ale one trwają max 30 minut (chociaż zazwyczaj 10-15 i po tym dzidzia jest już w naszych ramionach), więc myślę że tyle mogę poświęcić dla dzieciątka i wytrzymam. W końcu tyle kobiet na całym świecie dawało sobie radę! Nie może być aż tak źle
Co do szczepionek, tak samo opłaca się u nas szczepionkę na raka szyjki macicy. Słyszałam, że kosztuje ok. 500zł. Będąc u gina jednak, wyczytałam na plakacie, że są jakieś trzy etapy szczepienia i za każdą szczepionkę płaci się 500zł, czyli razem 1500
A o pneumokoki wypytam mojego lekarza rodzinnego, czy warto szczepić maluszka czy nie. Zresztą do lipca wszelkie epidemie mogą się zakończyć.
Ja będę rodzić naturalnie (o ile się nie okaże, że Jakuś jest za duży na poród siłami natury) i nie mam zamiaru brać żadnych znieczuleń. O ile się nie mylę, najbardziej bolą skurcze parte, ale one trwają max 30 minut (chociaż zazwyczaj 10-15 i po tym dzidzia jest już w naszych ramionach), więc myślę że tyle mogę poświęcić dla dzieciątka i wytrzymam. W końcu tyle kobiet na całym świecie dawało sobie radę! Nie może być aż tak źle
Co do szczepionek, tak samo opłaca się u nas szczepionkę na raka szyjki macicy. Słyszałam, że kosztuje ok. 500zł. Będąc u gina jednak, wyczytałam na plakacie, że są jakieś trzy etapy szczepienia i za każdą szczepionkę płaci się 500zł, czyli razem 1500
A o pneumokoki wypytam mojego lekarza rodzinnego, czy warto szczepić maluszka czy nie. Zresztą do lipca wszelkie epidemie mogą się zakończyć.
-
Magdalena24
- Towarzyska dusza
- Posty: 47
- Rejestracja: 18 kwie 2007, 16:55
Małolata fajny brzusio
Jaki straszny upaaaaaaaał okropnie gorąco jest padam
Dobrze że mam wentylatorek 
Te szczepionki strasznie drogie ,no ale lepiej chuchać na zimne.
Mam pytanko dziewczynki jaki proszek jest godny zaufanie dla dzieci bo ja zupełnie sie nie orientuje w tym a jest na pewno wiele na rynku
A ja słyszałam jak ma sie znieczulenie to skurcze są mniejsze czy jakoś tak nie wiem co o tym myśleć ....jest coś w tym prawdy??
Jaki straszny upaaaaaaaał okropnie gorąco jest padam
Dobrze że mam wentylatorek
Te szczepionki strasznie drogie
,no ale lepiej chuchać na zimne.
Mam pytanko dziewczynki jaki proszek jest godny zaufanie dla dzieci bo ja zupełnie sie nie orientuje w tym a jest na pewno wiele na rynku
A ja słyszałam jak ma sie znieczulenie to skurcze są mniejsze czy jakoś tak nie wiem co o tym myśleć ....jest coś w tym prawdy??
Magdalena dziękuję bardzo
Ja słyszałam że po znieczuleniu dziecko może być przez pierwsze chwile lekko oszołomione, dlatego tym bardziej nie podejmę się znieczulania. Poza tym chyba nawet w moim szpitalu nie ma czegoś takiego jak znieczulenie
Co do proszku...osobiście uważam, że lepszy jest płyn do prania, bo podobno rzadziej uczula. W tym przypadku polecam firmę BEBI (szukaj różowiutkich butelek
). Świetnie czyści pranie, które jest poplamione bądź zszarzałe, no i bardzo ładnie i delikatnie pachnie! 
Ja słyszałam że po znieczuleniu dziecko może być przez pierwsze chwile lekko oszołomione, dlatego tym bardziej nie podejmę się znieczulania. Poza tym chyba nawet w moim szpitalu nie ma czegoś takiego jak znieczulenie
Co do proszku...osobiście uważam, że lepszy jest płyn do prania, bo podobno rzadziej uczula. W tym przypadku polecam firmę BEBI (szukaj różowiutkich butelek
). Świetnie czyści pranie, które jest poplamione bądź zszarzałe, no i bardzo ładnie i delikatnie pachnie! Małolata skurcze parte to już pikuś....pestka. 
najgorsze są skurcze w pierwszej fazie porodu, kiedy szyjka sie rozwiera...
[ Dodano: 2007-06-15, 20:17 ]
Magdalena proszek Jelp jest dobry, Lovela....ja osobiście stosuje Bobas i Dzidziuś....sprawdzone, nie uczulają, i są dużo tańsze od jelpa i loveli...
najgorsze są skurcze w pierwszej fazie porodu, kiedy szyjka sie rozwiera...
[ Dodano: 2007-06-15, 20:17 ]
Magdalena proszek Jelp jest dobry, Lovela....ja osobiście stosuje Bobas i Dzidziuś....sprawdzone, nie uczulają, i są dużo tańsze od jelpa i loveli...
-
Kinga_łódź
- 4000 - letni staruszek
- Posty: 4985
- Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50
Ja uważam, ze te szczepionki na pneumokoki są zbędne ponieważ no przez tyle lat nie było to tak nagłaśniane a teraz tak NAGLE... Chodzi tylko o kase 
Ja też już wyprałam w proszku Dzidziuś, i mam takie mleczko do prania Loveli, do swoich ciuszków też dodaje dzidziusia i jest dobrze, bo ja mam problemy skórne więc na sobie wypróbowałam
Ja też już wyprałam w proszku Dzidziuś, i mam takie mleczko do prania Loveli, do swoich ciuszków też dodaje dzidziusia i jest dobrze, bo ja mam problemy skórne więc na sobie wypróbowałam
-
joanna1111
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3382
- Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49
Czesc troszke sie naklikaliscie. A ja odebralam wyniki o hepatitis i sa dobre. Wiecie co dzieki ze u nas w kazdym prawie sklepie sa WC dla klientow bo prawie kazda toalete zaliczylam w miescie
Malolata brzusiu niczego sobie
Abegano ale dajesz mozliwosc nadzieji.Dziekuje Nawet jakby trwalo tylko godzinke to dla pierworodek malo Super ale chyba nie bede sie nastawiac na to malo 
[ Dodano: 2007-06-15, 20:42 ]
U nas szczepionki tez nie musze placic a dzidzius dostaje ksiazeczke i tam wszystko stoi kiedy i jakie.Do 12 roku zycia za dziecko nic sie nie placi
A ja odebralam wyniki o hepatitis i sa dobre. Wiecie co dzieki ze u nas w kazdym prawie sklepie sa WC dla klientow bo prawie kazda toalete zaliczylam w miescie
Malolata brzusiu niczego sobie
Abegano ale dajesz mozliwosc nadzieji.Dziekuje
Nawet jakby trwalo tylko godzinke to dla pierworodek malo Super ale chyba nie bede sie nastawiac na to malo [ Dodano: 2007-06-15, 20:42 ]
U nas szczepionki tez nie musze placic a dzidzius dostaje ksiazeczke i tam wszystko stoi kiedy i jakie.Do 12 roku zycia za dziecko nic sie nie placi
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Williamtum i 1 gość