dobry pomysł z tą kartką Kinga

, ciekawe jakby zareagowali
niestety to goście mojego taty, wiec ja nie miałam wiele do powiedzenia
moi są punktualni
no to dla wszystkich świętujących
a ja właśnie siedzę w pracy
wiecie, mój mąż jednak zdecydował się na zmianę i to teraz, kiedy finiszujemy z brzuszkiem, ie bardzo wiem jak sobie to wyobraża, ale jego kusi większa kasa i możliwość rozwoju, dziś ma złożyć wypowiedzenie w urzędzie, ale jeszcze nic nie wiadomo, bo wczoraj zadzwoniła ciotka, że będą tworzyć u nich w urzędzie nowy departament i mój mąż mógłby przejść do niego na zasadzie przeniesienia z tego urzędu, choć to kompletnie inna bajka, ma mi jeszcze za chwilę zadzwonić ze szczegółami i powiem wam, że ta opcja bardziej mi się podoba, bo u nich więcej płacą, pracują tylko 8h, mają wszystkie dni wolne od pracy naprawdę wolne no i po godzinach mój ślubny mógłby sobie jeszcze jakieś fuchy robić
no ale co będzie zobaczymy, w każdym razie jego mamusi z tatusiem koniecznie go namawiają na tamtą pracę, bo dojazdy do i z zajmowały by mu po godzinie (czytaj: nie musiałbyś jej pomagać w domu przy dzieciach, bo byś dłużej pracował)