justysia30 pisze:Czlowiek czasami sobie nie zdaje z sparwy jak ma dobrz
Oj tak Justynko... Jak czasem na cos narzekam w domu to Piotrek mi to powtarza.
[ Dodano: 2007-06-22, 14:04 ] Wyrwalam sie na chwile z pracy i pojechalam do domu, a Maja spi... Zawsze jak jest tak pochmurno i deszczowo to ona spi o wiele wiecej. Mam nadzieje,ze dzis juz tak bedzie i da mi posprzatac
Gabrysia cos z tym internetem jest nie tak jesli w czasie burzy na okraglo sie psuje...
Dobrze Gabrysiu,ze potrafisz w dzien usnąc, ja tak nie potrafie
Ja tez dzis jestem nieprzytomna, taki dzien. Zaraz jade do domu i weekend, nareszcie .
gabrysiu to masz fajnie, ja ostatnio nawet wieczorem się męczędługo zanim zasnę, aż się mały obudzi właśnie jak juz zasypiam
Michałek cały dzień dzisiaj śpiący i marudny, a jak do usypiania to nie chce spać U nas jutro jest festyn, ale najfajniej robi się wieczorem,a wtedy z Michałkiem nie pojedziemy
Oskarek ma juz dugiego zabka, przebila mu sie druga dolna jedynka
ale dzisiejsza nocka i dzien byly koszmarne, po prostu najgorsz z dni jakie dotad razem przezylismy, cialy ryk, placz, krzyk i ogolem calodniowa, calonocna histeria
no tak mam internet ale jest takiej szybkosci ze strona na tt ładuje mi sie około 2 minut i nieraz nie chce mi sie czekac
dzisiaj jest troche lepiej ale tez nie rewelacja
Oliwka zaczyna juz stawac w łózeczku i na podłodze podciaga sie o meble i jak jej za daleko by stac prosto to daje pare kroczkow do przodu
swietenie to wyglada
pogoda sie u nas popsuła wiec wychodzimy tylko tak sobie pospacerowac bo nie ma mowy o baseniku
no i malutka troszke zaprzyjaznila sie z teletubisiem na tyle ze moglam zdjac z niego recznik ale i tak pozostał w koncie
przyjechała moja siostra z rodzicami, oliwka spi a oni poszli na spacer nad jezioro wiec mam troche czasu dla siebie zrobiłam sobie przerwe w pisaniu pracy
wiecie sa tu takiemale szczeniaczki i przyniosłam Oliwce kilka a ona zamiast je głaskac to jej biła po główkach a one siedziały takie wystraszone
wiem ze ona robiła to nieswiadomie bo przeciez robi tak naszemu psu i ten nic nie mowi jej na takie okładanie ale te małe bezbronne pieski sie tak bały i nic nie pomogła ze kilka razy pokazywalam jej jak glaskac pieski
uciekam juz mam nadzieje ze odezwe sie jutro do was
ogormne buziaczki dla Was i dla maluszków
trzymajcie sie cieplutko ( to juz w razie gdybym znowu i miała problem z wejscie na tt)