humorku raczej nie da mi się poprawić, a nic poważnego się nie saąło, po prostu jestem mega zmeczona, od rana Julka drze buźkę, nic jej nie pasuje, tylko by się gramoliła na mnie a potem jak się już wgramoli to jęczy
![n :/](./images/smilies/005.gif)
ehhh Drugi ząb wyszedł i chyba teraz tak będą szły ekspresowo
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Chyba ją wyciągnę na długi spacer, moze jej to coś pomoże.
Na nocik nie wysadzam, poczekam mniej więcej do roczku, aż dziecko będzie cokolwiek kojarzyć, bo w ten sposób zrobię tylko zamęt, bo w koncu nie będzie wiedzieć, kiedy ma na nocnik siadać i po co.... jeśli wysadza się po piciu i jedzeniu, to mała musiała by przesiedzieć na nocniku przez cały dzień.