Gosia no witaj skarbie!!! jakoś mi Ciebie brakowało!!! No a z petami
pilnuj się!!! no bo wiesz, zawsze przeczytaj, co
Massumi Ci napisała, będziesz sucha, pomarszczona i śmierdząca
a i jeszcze
szara No i powodzenia w kombinacjach sennych z kojcem!
Jagódka wiesz co...no generalnie myślę, że jest ok. I wkurza mnie to ważenie...Jak bieg po złoto, który więcej...bez sensu! no ja rozumiem, że ta waga to wyznacznik zdrowia u malucha, ale bez przesady! jeśli dziecko w ogóle przybiera, to po co tyle szumu? nas też tak straszyli, że za mało, że może jedno karmienie sztuczne itp...A ja to w nonono mam! widocznie tak Hania chce...Bo teraz przez tydzień przybrała prawie 300g i już!
Więc chyba daj luz...O ile przybiera w ogóle to jest ok...A Ty ją sztucznym dokarmiasz? bo nie pamiętam
Massumi no generalnie to się może da załatwić z tym Twoim zięciem...hehehe...ale na razie już mnie szewowa nagabuje, czy wrócę...Bo umowa mi sie skończyła generalnie, ale tęsknią za mną.och, chociaż raz czuję się doceniona i niezastąpiona!!!
Aż miło...A J mnie ciągle męczy szukaniem pracy, dziś nawet musiałam zadzwonić z ogłoszenia, bo by mi spać nie dał...Na szczęście dla mne szukali kogoś na cały etat, 10-18! no i chyba chory jest, że ja Hanię na tyle bym zostawiła...
Co innego pół etatu, albo 3/4...tak to owszem, chętnie. No i oczywiście względy finansowe przemawiają do mnie bardziej...
A my harmonogramu nie mamy!
Hania rządzi!
Chce to trzeba cyc wywalić i nie ma bata! a dziś kurka coś mam ciągle miękkie cycki, az mnie to niepokoi...
Nie najada się?
za mało pokarmu?
ratunku!!! No może jutro będzie lepiej...Młoda wykąpana niedawno...i chyba śpi, więc dokończymy choinolka...
Massumi zapraszam, bo brakuje nam 4osoby!
A dziś musiałam kupić pieluszki...
pupsy! 4.99zł za 14sztuk!
no bo tescowych nie było 3! a jutro jedziemy do auchana i nie chciałam dziś kupować dużej paki, bo jutro taniej dostanę...teraz cała w strachu, czy te nie przeciekną???nie odparzą dupki?hm...kupa nie wyciekła, siku też, więc może do rana wytrzymamy...A swoją drogą tych z tesco się nie opłaca...tańsze u nas tylko 4zł niż pampers, a jakoś gorzej wyglądają...grubsze i w ogóle...mi nie pasują...A po 24zł są i owszem, ale wykończone na zewnątrz ceratą! to ja dziękuję bardzo!!!
Jutro kupię też majciochy ceratowe, i w dzień przechodzę na tetrę! ciekawe jak długo wytrzymam
Ja mam jakiś stres, napięcie i ciśnienie, że ciężko z kasą, że muszę do pracy i w ogóle...J też ciagle podminowany...i przez to chyba tak nieciekawie z nami...warczymy na siebie jak psy...bez sensu...głupi szmal, człowiek tylko ciągle liczy i liczy...i ciągle debet...Już myślimy o wyjeździe, ale gdzie?z takim małym dzieckiem? i od razu mam żal do siebie, ze nie wyjechaliśmy, zanim zrobiliśmy dziecko...Ale teraz już nie ma co gdybać, trzeba żyć...
Ok, uciekam...jutro wejdę dopiero po południiu, więc spokojnej nocki i miłego dzionka!pa,pa!