Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

14 lip 2007, 14:47

coffe, super wieści :ico_brawa_01: Bardzo się cieszę, że wszystko u Was w porządku. Niech Twoja fasolcia rośnie zdrowo i się ładnie rozwija :ico_brawa_01: :ico_oczko:
Ja też idę chyba 27 lipca na USG genetyczne, ale nie mam pewności, bo mój mąż możliwe, że będzie musiał cały dzień pracować, więc może przełożę to na tydzień później. Zresztą 27mego bedę dopiero na początku 12tyg a gin mówił, żeby przyjść 12-13 tc wiec może się wstrzymam :ico_oczko: Zobaczę czy mi cierpliwości starczy 9w co wątpię :ico_oczko: :ico_oczko:
Ja też biorę teraz duphaston zamiast luteiny ( nie wiedziałam, że to takie drogie :ico_szoking: ) opakowanie starcza na niecały tydzień a kosztyje 30zł :ico_szoking: no ale czego się nie robi dla dzidziusia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

14 lip 2007, 21:31

witajcie
dzisiaj byłam u gina

moja dzidzia ma całe 11 mm
jestem w 7 tygodniu i 3 dniu

razem z mężem widzieliśmy bicie serduszka :-)

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

14 lip 2007, 22:38

Emilia, bardzo sie ciesze razem z Toba, witaj wsrod przyszlych mamusiek :ico_haha_01: Pamietam jak w 6 tygodniu bylismy na pierwszym usg i widzielismy jak pulsuje serduszko, to niesamowite przezycie, ale kazde nastepne usg jest rownie, jak nie bardziej ekscytujace. W piatek widzialam jak moja 9 tygodniowa dzidzia skakala sobie wewnatrz jamy macicy, chyba bidula uciekala przed usg, cos mi sie tak zdaje. Widzialam jak mocno i szybko bije serce, jakie jest duze w porownaniu do cialka :ico_haha_01: Lza mi plynela, zreszta za kazdym razem rycze, serce to dla mnie symbol zycia i niewiarygodne jest, ze w brzuchu rosnie malutkie nowe zycie, to cudowne. Ciesz sie kazdym dniem ciazy, glaszcz brzuszek, rozmawiaj z dzidzia, ja czasem cos mowie zupelnie nieswiadomie do malutkiego :ico_haha_01:

Zona, duphaston jest bardzo drogi, ja juz zaplacilam za niego 300 zl, mam zapas na koleny miesiac, idzie niestety jak woda:)
Ja 27 lpca tez ide na usg gentyczne, ale bede w 11 tygodniu i 5 dniu, czy to czasem nie za wczesnie? sama nie wiem, to kosztuje 150 zl plus wizyta 80 zl, brrrrrrrrrrrr

Mam okropne zatwardzenia :ico_placzek: Wywala mi brzuch tak, ze wygladam na 6 miesiac, zreszta i tak mam spory brzuszek. Kurcze upaly a ja sie mecze, do tego dzis pobolewal mnie kregoslup. Lekarka pytala mnie, czy mam zylaki albo obrzeki nog? nie mam..a wy dziewczyny macie juz??

Awatar użytkownika
asiam_26
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 652
Rejestracja: 09 mar 2007, 16:29

15 lip 2007, 17:06

Kochane przyszłe lutowe mamy Tak z sentymentu pozwalam sobie wkroczyć na wasze forum i troszkę was podglądać.Pamiętam jeszcze jak sama z wielką niecierpliwością czekałam na swoje maleństwo. Łukasz urodził się 26.02. Teraz my wszystkie spotykamy się nadal i omawiamy nasze problemy tyle że na niemowlętach. Życzę Wam wszystkim kochane mało dolegliwości w ciąży i pomyślnego rozwiązania i obyście jak my lutowe mamy 2007 spotykały się dalej jak już dzidzie na świat przyjdą. :ico_buziaczki_big:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

15 lip 2007, 17:23

wielkie dzięki asiam_26 :-)

[ Dodano: 2007-07-15, 17:27 ]
coffe ja mam na zmiane zatwardzenia z rozwolnieniami
obrzęk nóg narazie nie mam, chociaz zauważyłam bardzo malutkie popękane naczynka krwionośne

mnie czesto swędzi brzuch i muszę sie podrapać, czy Wy też tak macie?
wydaje mi się, że dlatego tak swędzi, bo rośnie....

Awatar użytkownika
coffe
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 350
Rejestracja: 14 cze 2007, 09:23

15 lip 2007, 18:07

mnie tez swedzi brzuch :ico_haha_01:

dzis jest makabrycznie goraco, ja ledwo dycham, jest mi niedobrze, slabo i nie chce mi sie jesc, a jutro ponoc ma byc 36 stopni w cieniu. Caly dzien przysypiam, wole zime, dobrze, ze bedziemy rodzic w zimie.

[ Dodano: 2007-07-15, 18:08 ]
Asiam 26 Łukaszek jest przesliczny, cudo chlopaczek!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

15 lip 2007, 21:11

ja też mam zaparcia :ico_oczko: ale da się z tym żyć, po tym co przeszłam z mdłościami nic mnie nie powali :ico_oczko: Ja już się czuję zupełnie dobrze dziewczynki i powiem Wam, że zaczynam się cieszyć ciążą :ico_brawa_01: Byłam dzisiaj z mężem w Plazie i moje kochanie kupiło mi dwie ciążowe bluzeczki :ico_brawa_01: Zrobiłam zdjęcia brzuszka i wysłałam do przyjaciółki do Irlandii, żeby nie przegapiła najlepszych momentów :ico_brawa_01:

Mnie nie swędzi brzuch ani nie mam obrzęków na nogach (ale to akurat pewnie dlatego, że głównie leżę :ico_noniewiem: ) też mam za to napuchnięty brzuszek i już dzidzie widać jak się przyjzy dokłądniej :ico_brawa_01: :ico_oczko:

asiam_26, zapraszamy do nas przydadzą się rady doświadczonej mamy :ico_oczko:

Buziaki Lutówki :-D

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

15 lip 2007, 22:34

Jako STARA lutowianka dołączam się do asiam_26,

Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

16 lip 2007, 00:02

Hello,
Ja po okropnych przezyciach doswiadczylam wreszcie cudu. Dzisiaj obudzilam sie i czekalam az zaczne zwracac i cierpiec - I NIC NIE PRZYSZLO. Nagle, ale to naprawde nagle, poczulam sie rewelacyjnie. Siedzialam jeszcze dwie godziny i nic. Do teraz w to niewierze. Bo jeszcze wczoraj rowno zwracalam i cierpialam caly dzien, a tu nagle cisza. Z wrazenie posprzatalam pol domu!!! Przez ostatnie tygodnie tylko lezalam i nawet chodzic nie moglam tak mi niedobrze bylo, a dzisiaj mam nadmiar energii - nawet spac mi sie teraz nie chce.
Niespodzianka niesamowita - bo dzis mamy rocznice slubu!!!

Mam tylko gleboka nadzieje, ze jutro nie wroci to co zawsze i ze mdlosci odeszly na dobre... byloby tak cudownie. Zona - ja tez dzisiaj chyba po raz pierwszy zaczelam cieszyc sie ta ciaza. Wczesniej to bylo bardzo trudne przy takim samopoczuciu. Ale teraz nabieram wiary ze bedzie dobrze!!! No i jeszcze jedno - przez caly czas moj brzuch raczej malal niz rosl, a dzisiaj go troche wybilo, jak wreszcie dobrze sie poczulam. Nic mnie nie swedzi i nogi sa ok. Ale w moje ciuszki jeszcze wchodze!

Jejku... oby jutro nic nie wrocilo...

Widze, ze u nas wszystkich jest lepiej, co?

[ Dodano: 2007-07-16, 14:47 ]
No i lipa, dzis znowu wymiotuje :ico_placzek:

Awatar użytkownika
żona
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1511
Rejestracja: 01 maja 2007, 17:03

17 lip 2007, 09:44

Tagar, nie martw się. Mi też jak zaczynały mijać mdłości to na przemian jeden dzień mdliło, drugi nie i tak przez jakiś czas. Teraz już mdłości jak się pojawią to mnie zaskakują, a jeszcze nie tak dawno zaskoczona byłam jak się nie pojawiły :ico_oczko: ODczekaj troszke jeszcze, odpoczywaj i dbaj o siebie, one minął, zobaczysz, daj sobie trochę czasu. Fajnie, że akurat na rocznice ślubu Ci się zatrzymały :ico_oczko:

Już niedługop będziemy się wszystkie razem cieszyć ciązą, a nie opowiadać o tych okropniastych dolegliwościach pierwszych miesięcy.
Mi się śniło, że znów wylądowałam w szpitalu. Myślałam, że zejdę na zawał, jak się okazało, że to tylko sen. Co za ulga!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Altongal i 1 gość