Bluszczyk, mój mąż też grał w rockowej kapeli ale juz zaprzestał tego hobby (musiał zacząć pracować) i grał na gitarze rytmicznej
[ Dodano: 2007-07-18, 17:19 ]
Lutówki być może sprzedam mój wózek koleżance która ma we wrześniu rodzić tylko muszę sobie znależć rozsądną spacerówkę na dużych kołach - doradźcie coś!
no i gucio ze zdjecia? sprobuje jeszcze raz
[ Dodano: 2007-07-18, 17:35 ]
a teraz?
[ Dodano: 2007-07-18, 17:37 ]
<a href="http://img122.imageshack.us/my.php?image=arek2st8.jpg" target="_blank"><img src="http://img122.imageshack.us/img122/9391/arek2st8.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>
[ Dodano: 2007-07-18, 17:41 ]
nie wiem co jest grane wyszlam z wprawy i nie umiem wrzucic zdjecia
[ Dodano: 2007-07-18, 17:44 ]
<a href="http://img391.imageshack.us/my.php?image=arek2va0.jpg" target="_blank"><img src="http://img391.imageshack.us/img391/1763/arek2va0.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>
[ Dodano: 2007-07-18, 17:35 ]
a teraz?
[ Dodano: 2007-07-18, 17:37 ]
<a href="http://img122.imageshack.us/my.php?image=arek2st8.jpg" target="_blank"><img src="http://img122.imageshack.us/img122/9391/arek2st8.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>
[ Dodano: 2007-07-18, 17:41 ]
nie wiem co jest grane wyszlam z wprawy i nie umiem wrzucic zdjecia
[ Dodano: 2007-07-18, 17:44 ]
<a href="http://img391.imageshack.us/my.php?image=arek2va0.jpg" target="_blank"><img src="http://img391.imageshack.us/img391/1763/arek2va0.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>
-
katelajdka
- Obywatel Tik-taka
- Posty: 923
- Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13
Cześć Dziewczyny!! Znów zrobiły mi sie zaległosci na naszym forum! Ale kurde nie mam kiedy usiąść do kompa. Teraz jak tak gorąco, to spędzam czas u mioch rodziców na ogrodzie a przed poludniem nadrabiam zaległóści w sprzątaniu, wiem głupia jestem ze w taki upal sprzątam bo potem padam z nóg. A poza tym mój Skrab w nocy budzi się ciągle bo pić mu isę chce wiec jestm podwójnie padnieeta!! Dobra lecę bo sie obudził! Zajrze jak tylko bede miała chwilkę!!
Cześć Dziewczyny!
Dawno nie pisałam ale czytam was regularnie.
Tyle napisałyście że nie wiem od czego tu zacząć. Może od tego że w końcu trochę upały zelżyły i jest ciut lepiej. U mnie w domu też sauna była bo 28 stopni- mamy mieszkanie od wschodu i w kuchni brak rolet i się nagrzać zdążyło. Jak otworzyliśmy okna popołudniu jak już cień był to nagrzało się nam do 30
W nocy 24 więc młody śpi tylko w body krótkim.
Wogóle powiem wam że odżyłam bo wysypiam się w końcu. Miałam ten sam problem co Małgosia bo mały wiecznie płakał. W łóżeczku najdłuższy czas jaki przespał w nocy to 1,5 godziny, a tak to co 15 - 20 min się budził z płaczem o dopiero na rękach się uspokajał. Próbowałam tak jak w języku niemowląt ale po 3 nieprzespanej nocy nie byłam w stanie żyć, byłam tak nerwowa, depresyjna i w ogóle że szkoda gadać. Pojechałam do rodziców i okazało się że mały pięknie spał w łóżku razem ze mną. Karmienie cycusiem przez sen sprawiło że w końcu odetchnęłam, wypoczęłam i nabrałam sił do działania i życia! Po przyjeździe do domu znów próbowałam spania małego w łóżeczku ale znów pojawił się ten sam ból co zawsze- max spania w łóżeczku 20 min! Wykończyłabym się na nowo, nie mówiąc o tym że przecież na nocy się nie kończy bo później jest dzień i znów trzeba działać na pełnych obrotach, więc wzięłam małego do siebie do łóżka i śpi normalnie 16 h na dobę. Powiem wam że mam aż nadmiar snu
Małgosia co do tych czopków to ja wkładam mu co wieczór bo ma teraz ząbkowanie i widzę że bardzo go te dziąsła swędzą i bolą. Lekarz powiedział mi że jest to lek homeopatyczny i że nie działa od razu i trzeba go dłuższy czas stosować żeby przyniósł efekty. Teraz jak skończy mi się opakowanie to przestanę podawać i zobaczę co będzie się działo.
Kuba ładnie je obiadki. Tak jak u qunick uwielbia dynię a zwłaszcza tą z hippa z ziemniakami. Za to od szpinaku dostał małej wysypki na poliku i niestety podawać mu nie mogę ale szczerze to nie wykazywał jakiegoś nadmiernego entuzjazmu jedząc ten szpinak z ziemniakami.
Hekkate pięknie się Daniel unosi, mój Kuba za ręce to mostek chce zrobić a nie w górę się pidciągać za to jak sie go pod paszki na leżąco chwyci to całe ciałko pręży do uniesienia. Na kolanach bez problemu się podnosi. Ah te szkrabiki nasze fajne!
Któraś z Was pytała czy zakładamy jeszcze czapeczkę dzieciom. Ja zakładam, chodzi mi o uszka bo jak to pisałyście tutaj z uszami nie ma żartów!
karolas ty za niecałe 2 tygodnie nad morze jedziesz a ja za równo miesiąc! Hehehe. Ja do mielna. I też nie pod namiot bo faktycznie z tą pogodą w Polsce to różnie.
Iwonko wszystkiego naj naj naj i jeszcze więcej. Spóźnione życzenia ale szczere
Piękny tort jestem pełna podziwu że zrobiłaś coś takiego - wygląda jak z cukierni taki piękny!
Wklejałyście zdjęcia waszych menów- też postaram się coś wkleić tylko muszę odszukać jakąś fotkę- choć Kuba z tatą ma tych zdjęć najwięcej!
Teraz w niedzielę też jadę do rodziców. Trochę się rozerwę spotkam ze znajomymi i odpocznę. Mąż też będzie miał urlop od swojej żonki
Dawno nie pisałam ale czytam was regularnie.
Tyle napisałyście że nie wiem od czego tu zacząć. Może od tego że w końcu trochę upały zelżyły i jest ciut lepiej. U mnie w domu też sauna była bo 28 stopni- mamy mieszkanie od wschodu i w kuchni brak rolet i się nagrzać zdążyło. Jak otworzyliśmy okna popołudniu jak już cień był to nagrzało się nam do 30
W nocy 24 więc młody śpi tylko w body krótkim.
Wogóle powiem wam że odżyłam bo wysypiam się w końcu. Miałam ten sam problem co Małgosia bo mały wiecznie płakał. W łóżeczku najdłuższy czas jaki przespał w nocy to 1,5 godziny, a tak to co 15 - 20 min się budził z płaczem o dopiero na rękach się uspokajał. Próbowałam tak jak w języku niemowląt ale po 3 nieprzespanej nocy nie byłam w stanie żyć, byłam tak nerwowa, depresyjna i w ogóle że szkoda gadać. Pojechałam do rodziców i okazało się że mały pięknie spał w łóżku razem ze mną. Karmienie cycusiem przez sen sprawiło że w końcu odetchnęłam, wypoczęłam i nabrałam sił do działania i życia! Po przyjeździe do domu znów próbowałam spania małego w łóżeczku ale znów pojawił się ten sam ból co zawsze- max spania w łóżeczku 20 min! Wykończyłabym się na nowo, nie mówiąc o tym że przecież na nocy się nie kończy bo później jest dzień i znów trzeba działać na pełnych obrotach, więc wzięłam małego do siebie do łóżka i śpi normalnie 16 h na dobę. Powiem wam że mam aż nadmiar snu
Małgosia co do tych czopków to ja wkładam mu co wieczór bo ma teraz ząbkowanie i widzę że bardzo go te dziąsła swędzą i bolą. Lekarz powiedział mi że jest to lek homeopatyczny i że nie działa od razu i trzeba go dłuższy czas stosować żeby przyniósł efekty. Teraz jak skończy mi się opakowanie to przestanę podawać i zobaczę co będzie się działo.
Kuba ładnie je obiadki. Tak jak u qunick uwielbia dynię a zwłaszcza tą z hippa z ziemniakami. Za to od szpinaku dostał małej wysypki na poliku i niestety podawać mu nie mogę ale szczerze to nie wykazywał jakiegoś nadmiernego entuzjazmu jedząc ten szpinak z ziemniakami.
Hekkate pięknie się Daniel unosi, mój Kuba za ręce to mostek chce zrobić a nie w górę się pidciągać za to jak sie go pod paszki na leżąco chwyci to całe ciałko pręży do uniesienia. Na kolanach bez problemu się podnosi. Ah te szkrabiki nasze fajne!
Któraś z Was pytała czy zakładamy jeszcze czapeczkę dzieciom. Ja zakładam, chodzi mi o uszka bo jak to pisałyście tutaj z uszami nie ma żartów!
karolas ty za niecałe 2 tygodnie nad morze jedziesz a ja za równo miesiąc! Hehehe. Ja do mielna. I też nie pod namiot bo faktycznie z tą pogodą w Polsce to różnie.
Iwonko wszystkiego naj naj naj i jeszcze więcej. Spóźnione życzenia ale szczere
Piękny tort jestem pełna podziwu że zrobiłaś coś takiego - wygląda jak z cukierni taki piękny!
Wklejałyście zdjęcia waszych menów- też postaram się coś wkleić tylko muszę odszukać jakąś fotkę- choć Kuba z tatą ma tych zdjęć najwięcej!
Teraz w niedzielę też jadę do rodziców. Trochę się rozerwę spotkam ze znajomymi i odpocznę. Mąż też będzie miał urlop od swojej żonki
a ja już dawno nie miałam kłopotów z wejściem na tt 
i oczywiście jak się przenosicie to ja też z wami ale na tt też zostanę bo go bardzo lubię
Bluszczyk tak pytałam skąd jesteś bo ja też z Warszawy
HaRe ja też karmię Joasię w nocy cycem w moim łóżku i bardzo to lubię i wysypiamysię obie. Mała zasypia jednak w łóżeczku i potem w nocy jak się obudzi to biorę ją do siebie i tak już zostaje do rana bo mi sie nie chce jej odkładać
i oczywiście jak się przenosicie to ja też z wami ale na tt też zostanę bo go bardzo lubię
Bluszczyk tak pytałam skąd jesteś bo ja też z Warszawy
HaRe ja też karmię Joasię w nocy cycem w moim łóżku i bardzo to lubię i wysypiamysię obie. Mała zasypia jednak w łóżeczku i potem w nocy jak się obudzi to biorę ją do siebie i tak już zostaje do rana bo mi sie nie chce jej odkładać
LUTOWKI a ja jakies dwa tyg. pisałam wam,ze Amelka ze smakiem wypiła 120ml. bebilonu i ja chyba przechwaliłam bo wtedy tak smacznie wypiła bo miała katarek i chyba nie czuła jego smaku bo teraz od 3 dni próbuje jej dać znow bebilon zeby zaczeła sie zapoznawac z innym smakiem mleka ale nic z tego-nie chce ruszyc i tylko wylewam całe mleczko do zlewku 
Nawet nie rusza ani troche, memla smoczek od butelki na wszystkie strony a nie chce łykać za to jak tylko do piersi ja przystawię to szamie ze ho ho.
No i Hiuston mamy problem bo ja chcialam ja po wakacjach zaczac odstawiac od piersi bo tak pół roku chciałm karmic a tu sie zanosi ze potrwa to chyba nieco dłuzej bo mała nie chce pic tego bebilonu
MAGDZINKA weszłam na temat o poznaniankach i widizłąm ze tez tam zaglądasz hi hi. A ja szukam jakiejs kumpeli z najlepiej mojej najblizszej okolicy bo wszystkie kolezanki sie stad wyniosly juz prawie z centrum i nie mam nawet z kim na spacery chodzic
Nawet nie rusza ani troche, memla smoczek od butelki na wszystkie strony a nie chce łykać za to jak tylko do piersi ja przystawię to szamie ze ho ho.
No i Hiuston mamy problem bo ja chcialam ja po wakacjach zaczac odstawiac od piersi bo tak pół roku chciałm karmic a tu sie zanosi ze potrwa to chyba nieco dłuzej bo mała nie chce pic tego bebilonu
MAGDZINKA weszłam na temat o poznaniankach i widizłąm ze tez tam zaglądasz hi hi. A ja szukam jakiejs kumpeli z najlepiej mojej najblizszej okolicy bo wszystkie kolezanki sie stad wyniosly juz prawie z centrum i nie mam nawet z kim na spacery chodzic
karolas ja studiuję w Poznaniu i teraz 25 lipca jadę do P-Ń z Agatką i moją mamą, bo moja cioteczka z Francji przylatuje na urlop... więc może jakieś spotkanko ;)
[ Dodano: 2007-07-18, 22:02 ]
qunick małęj zapewne odpowiadała kąpiel na dworze, zwłaszcza przy takiej pogodzie, ja również używam takiej gąbki do kąpania
[ Dodano: 2007-07-18, 22:08 ]
dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że moja cioteczka urodziła synka : JASIA, taki malutki bobasek 2950 i 51cm, ale zdrowy jak rybka
[ Dodano: 2007-07-18, 22:02 ]
qunick małęj zapewne odpowiadała kąpiel na dworze, zwłaszcza przy takiej pogodzie, ja również używam takiej gąbki do kąpania
[ Dodano: 2007-07-18, 22:08 ]
dziewczyny właśnie się dowiedziałam, że moja cioteczka urodziła synka : JASIA, taki malutki bobasek 2950 i 51cm, ale zdrowy jak rybka
Nie mogłam wczoraj wejść na TT 
U nas straszne upały, dosłownie nie można wytrzymać. Tobiasz przez to nie che spać - cały jest spocony.
Iwona 77 - ja nie używam już gondolki, w spacerówce chyba jest przewiewniej
DorotaM - ale fajnie Agatka wyglądała w tym krzesełku
dziewczyny - mój Tobiaszek też zaczyna zabierać się za siadanie - jak poda mu się rączki to strasznie się siłuje żeby się podnieść. Wczoraj podałam mu do jedzenia zupkę jarzynową z kurczakeim - ale chyba nie bardzo mu smakowała, bo zaczął nią pluć. A potem jeszcze jak miał w buzi zupkę to kichnął i wszystko naokoło niego było pomarańczowe.
Dziewczyny - stosujecie coś na komary/???
U nas straszne upały, dosłownie nie można wytrzymać. Tobiasz przez to nie che spać - cały jest spocony.
Iwona 77 - ja nie używam już gondolki, w spacerówce chyba jest przewiewniej
DorotaM - ale fajnie Agatka wyglądała w tym krzesełku
dziewczyny - mój Tobiaszek też zaczyna zabierać się za siadanie - jak poda mu się rączki to strasznie się siłuje żeby się podnieść. Wczoraj podałam mu do jedzenia zupkę jarzynową z kurczakeim - ale chyba nie bardzo mu smakowała, bo zaczął nią pluć. A potem jeszcze jak miał w buzi zupkę to kichnął i wszystko naokoło niego było pomarańczowe.
Dziewczyny - stosujecie coś na komary/???
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość