-
wisienka24
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2589
- Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31
Dziewczyny, brzuszki piękne!!!
Mnie wybrzuszyło bardzo wczesnie. W 12 tc juz nie dało sie ukryc ze jestem w ciazy i nie był to brzuszek taki jakbym sie za duzo najadła tylko taki typowo ciezarówkowy
Iw_Rybko, ta CC jest juz przesadzona. Juz sie z tym pogodziłam i teraz nawet sie ciesze, bo poczytałam sobie w necie jakie sa konsekwencje pekniecia torbiela podpajeczynówki i doszłam do wniosku, ze mój gin to jednak ma łeb na karku. Juz sie nastawiłam psychicznie i jestem pewna, ze wszystko bedzie ok.
Mnie wybrzuszyło bardzo wczesnie. W 12 tc juz nie dało sie ukryc ze jestem w ciazy i nie był to brzuszek taki jakbym sie za duzo najadła tylko taki typowo ciezarówkowy
Iw_Rybko, ta CC jest juz przesadzona. Juz sie z tym pogodziłam i teraz nawet sie ciesze, bo poczytałam sobie w necie jakie sa konsekwencje pekniecia torbiela podpajeczynówki i doszłam do wniosku, ze mój gin to jednak ma łeb na karku. Juz sie nastawiłam psychicznie i jestem pewna, ze wszystko bedzie ok.
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
-
agnieszka01.04
- 4000 - letni staruszek
- Posty: 4895
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09
dziewczyny piekne macie brzuszki.
Co do zachcianek - to ja w 7 miesiacu tez dostalam ochote na zupke chinska - wlasnie ta zielona - kurczak lagodny
Ale urodzilam synka
A w 9 m-cu mialam ochote na wszystko co nie zdrowe - kebaby,jedzenie z McDonalda itp
wisienka24, jezeli lekarz tak zdecydowal,to nalezy mu ufac.Moja mama miala dwie cesarki i jest zadowolona.Wierze,ze wszystko bedzie dobrze.Trzymam kochana kciuki za ciebie i Szymonka.
Co do zachcianek - to ja w 7 miesiacu tez dostalam ochote na zupke chinska - wlasnie ta zielona - kurczak lagodny
Ale urodzilam synka
A w 9 m-cu mialam ochote na wszystko co nie zdrowe - kebaby,jedzenie z McDonalda itp
wisienka24, jezeli lekarz tak zdecydowal,to nalezy mu ufac.Moja mama miala dwie cesarki i jest zadowolona.Wierze,ze wszystko bedzie dobrze.Trzymam kochana kciuki za ciebie i Szymonka.
Dzięki dziewczyny 
Ja na szczęście nie mam zbytnio ochoty na takie jedzonko. Raz mnie naszła ochota na Pizze Hut i musieliśmy jechać do Gdyni ale opłacało się
A na ulubiona pizzerię, do której przed ciążą bardzo często zaglądałam nie mogę teraz patrzeć i jak się zmusze żeby tam wejść to jem sałatkę albo lody. Ale mi zostało jeszcze trochę czsu więc wszystko może się zmienić- na razie wcinam owoce
Ja na szczęście nie mam zbytnio ochoty na takie jedzonko. Raz mnie naszła ochota na Pizze Hut i musieliśmy jechać do Gdyni ale opłacało się
A na ulubiona pizzerię, do której przed ciążą bardzo często zaglądałam nie mogę teraz patrzeć i jak się zmusze żeby tam wejść to jem sałatkę albo lody. Ale mi zostało jeszcze trochę czsu więc wszystko może się zmienić- na razie wcinam owoce
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość