Good morning!!!
no i jeszcze
jaki miły niedzielny poranek!!! a ja...radosna jak skowronek...bo mimo to, że J mnie wkurza i coraz częściej zaczynam się zastanawiać, na co mi był ten ślub...? to mam ogromne szczęście w życiu...takie, które chyba drugi raz mnie nie spotka...
moją ukochaną córuchnę, która znów...

przespała
całą noc!

Haniu, jesteś wielkim małym człowiekiem!!!
Normalnie cały dzień dziecka nie było...aż mi żal, że śpi, bo nawet goście nie mogli zobaczyć, jaka ona fajna...No i po 20znów kąpiel, cyc...my jechaliśmy jeszcze na grilla do
mojej kuzynki, która z Olsztyna na urlop zjechała. Siedzieliśmy prawie do 1u nich, po powrocie mała się trochę kręciła, ale obudziła sie dopiero o 6.30!

A w nocy jak nas nie było to pilnowała jej babcia

dobrze mieć ją pod ręką...nie trzeba dzieciaka za sobą ciągać...
No i wiecie...z jednej strony to się cieszę, że ona tak śpi, a z drugiej zaczynam sie martwić, czy może nie ma za mało cukru że tak śpi? powiedzcie czy to możliwe?bo ona nawet w dzień zje i usypia, a jeśli już się budzi, to raczej przy przewijaniu się pośmieje z 30minut i troszke po karmieniu a potem śpi jak suseł...
Doris super fotki!

a ilość...ja też zawsze wrzucam tyle, że aż

A Kinga to już fajna kobietka sie zrobiła. No i piesio...cudny! I podziwiam za karmienie na leżąco...ja skończyłam z tym jak tylko mogłam dobrze w miarę usiąść...
Jagódka rośnie nam ta Jagodzianka ślicznie!

za obrót!
Jak patrzę na Wasze maluszki na brzuchu, to też mi sie alarm włącza...bo Hania zaraz dostaje histerii i nie ma mowy o leżeniu...Martwię się o nią...bo na prawdę trzeba trafić dobry dzień, żeby choć chwilkę poleżała spokojnie...
Kate_k82 witaj! zastanawiałam się, dlaczego nam ubywa ludzi....dobrze, że jesteś! no i na powitanie muszę Cię opr!

nie możesz mówić i myśleć o sobie w ten sposób! wiecie, co przeczytałam na jakimś wątku???
"może nie jestem idealną matką dla mojego dziecka, ale jestem jedyną matką, jaką ma!" No i proponuję to wydrukować sobie i powiesić na każdej ścianie w domu!żeby nam głupoty do głowy nie przychodziły! I nie przejmuj się...każde dziecko jest inne i każda z nas jest inna...To, co jedna zniesie z uśmiechem, u innej wywoła początki depresji! nasze dzieciaczki to jeszcze małe głupole i musimy się uczyć siebie nawzajem. Czasem to nas przerasta, ale musisz być dzielna! jesteś najlepszą mamą dla Mateuszka i na pewno sobie świetnie radzisz! a że nie masz czasu na siebie...każdy musi o przejść. Zajrzyj sobie co dzień do nas choć na 15minut i od razu będzie lepiej!
Kulka fajne te Twoje bąble! cieszę się, że nie dają Ci w kość i że możesz czuć choć trochę luzu! oby tak dalej kochana, buzia!
Sikorko no brakowało tu Ciebie!

fajnie, że jesteś...Rozumiem, że Karolek nadal daje Wam popalić...szkoda, że nie możesz sobie odpocząć! chciałabym móc dać Ci siłę...ale wiem, że Ty jej masz dużo! niejedna z nas już by się tu wypłakiwała co chwilę, a Ty???
I właśnie dlatego tu nie zaglądam za często, opieka nad moim maluszkiem i dom pochłaniają mnie bez reszty, ale kocham to i mam nadzieję że będzie lepiej.
A Ty piszesz to!

Tylko pogratulować!!!
Ej, a
Mama_Dominika sie nie odmeldowała chyba...
No i w ogóle gdzie reszta??? weekend na działce czy jak?