Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

24 lip 2007, 13:22

Witam dziewczynki,ja już nareszcie w domku,tak się cieszę ze mnie puścili :509:
Nie wiem od czego mam zacząć, porobili mi wszystkie badania,dostawałam zastrzyki ze sterydów żeby maluszkowi płucka szybciej sie rozwinęły, na usg wyszło że jestem w 33 tyg.a maluszek ważył wtedy 1600,lekarz powiedział że dzidziuś jest hipotrofik,czyli ma za małą wagę,dlatego ja miałam taki malutki brzuszek,każdy się dziwił że to już 8 miesiąc.Jak zrobili mi badania to okazało sie że CRP mam bardzo wysokie,bo norma jest do 10 a ja miałam 30 :ico_szoking: ,pielęgniarka mi powiedziała że to CRP to jest takie białko które może powodować zakażenie ciążowe :ico_placzek: no i w związku z tym musiałam dostawać dożylnie antybiotyk żeby to zakażenie się nie pojawiło,na szczęście już spadło CRP,szyjka bez zmian i zero skurczy i dlatego mogłam iść do domku.Za tydzień muszę zrobić wyniki i znów do lekarza.
Przez ten pobyt w szpitalu zaczęłam mieć inne podejście do ciąży, do porodu,napatrzyłam się na babeczki w ciąży i rodzące i jakoś przestałam zupełnie się bać,wiem już jakie objawy są ok,jakie są niepokojące,czym się przejmować a czym nie.
W sobotę moja szwagierka zaczęła rodzić, wiec nie byłam te ostatnie dni sama.Kubuś waży 3150 i 52cm długi a jest taki śliczny,a najlepsze jest to że słyszałam jego pierwszy płacz.Wprawdzie na trakt porodowy niemożna wchodzić bo drzwi są zamykane ale jak akurat weszłam na górę żeby zapytać się pielęgniarki czy już po to drzwi były otwarte i Aga właśnie rodziła i wszystko słyszałam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: normalnie się popłakałam,aż teraz mam łzy w oczach jak sobie przypomnę,tak cichutko płakusiał.No i dziś razem wychodziłyśmy,byłam z nimi jak Kubusia ubierali i prawie mi oczy nie wyskoczyły jak ta pielęgniarka przewracała tymi dzidziusiami :ico_szoking: normalnie podrzucała je sobie na rękach jak jakieś piłeczki :ico_szoking: 2 minuty i dzidziuś ubrany.
Teraz czekam tylko na ładną pogodę i będę prała ciuszki :ico_brawa_01: ,ta położna co przebierała Kubusia dziś mówiła że najlepiej jest prać w płatkach mydlanych bo nie uczulają a jak się pierze w proszku to najlepiej nastawić na dwa płukania.No i oczywiście jak tylko mój Łukasz będzie miał wolne to jedziemy do sklepu po resztę rzeczy dla małego, jak siedziałam w szpitalu i niewiedziałam ile zostanę to najbardziej mnie bolało że niebede mogła poprać sama rzeczy i kupić tej pozostałej części wyprawki ale za to teraz to chyba będę to robić z kilka razy większą radością :-D
:-D :-D

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

24 lip 2007, 14:08

Kicia10, super że jesteś już z nami i że z dzidzią wszystko ok :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

24 lip 2007, 14:35

Dziewczyny właśnie studiuje swoją kartę wpisową i wyszukałam że z obwodu główki wychodzi wiek ciąży 32,1tc., z obwodu brzuszka jest 31,6tc. a z długości kości udowej jest 29,6tc. nie wiem co mam o tym myśleć,dlaczego te różnice są takie duże?Wie któraś z was dlaczego tak jest i czy to jest normalne??

[ Dodano: 2007-07-24, 15:32 ]
Już sie uspokoiłam,znalazłam w internecie że takie rozbieżności do 2-3 tygodni to nie jest nic złego i może sie wyrównać lub nie ale to nie jest nic poważnego.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

24 lip 2007, 16:42

Hej! Mnie na skurcze łydek pomogły pomidorki, pomagały też masaże męża i tupanie piętą w podłogę (np siedząc na łózku) Teraz męczy mnie napięty brzuszek ale to chyba z niestrawności bo nospa nie pomaga. Chyba muszę zaopatrzyć sie w jakis espumisan albo cos w tym stylu. Nie orientujecie sie co możemy brać na wzdęcia?

[ Dodano: 2007-07-24, 16:48 ]
Agnieszka ja własnie też ostatnio budze sie w nocy i nie potrafie znaleźc wygodnej pozycji, przy przewracaniu na drugi bok fucze jak parowóz :-D mąż sie tylko śmieje i pociesza że juz niedlugo. Dobrze mu się mówi tylko że to ja chodzę do pracy niewyspana :-)

ewasiek
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 561
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:16

24 lip 2007, 17:35

Hej Eska chyba wszystkie mamy takie problemy, ja się kokoszę na łóżku i budzę męża, fakt że przewracanie sie na bok sprawia mi najwięcej problemu. A co do oddychania to też, gdzieś bąbel mnie tak uciska ze czasami mi tchu brakuje.
pozdrawiam :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

24 lip 2007, 19:56

ewasiek, pewno mąż rozmasowujący skurcz jest skuteczny, ale zdecydowanie szybciej jest bardzo naciągnąć nóżkę, bo szybciej przechodzi :-D
Kicia10, super, że już jesteś z nami! A najważniejsze, że wszystko jest dobrze!

ewasiek
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 561
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:16

24 lip 2007, 20:41

Kocurka, jak naciągam nóżkę to skurcz z łydki wchodzi na mięsień piszczela i wtedy dopiero się wydzieram :-D naciąganie nóżki działa gdy mam skurcz stopy, w innym razie tylko mężuś jest skuteczny :-D

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

25 lip 2007, 09:15

Dzień dobry i do widzenia na parę dni! Jadę do mamy nr 2 (teściowej znaczy się) na parę dni. Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

25 lip 2007, 09:40

no KOCURKA miłego odpoczynku :-D :-D :-D
niech cię rozpieszczają :ico_brawa_01: :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

25 lip 2007, 12:21

hej dziewczynki

wróciłam od diabetologa, test glukozy wyszedł w normie: na czczo: 75, po 2h: 122 (norma do 140), miałam jeszcze zrobione badanie na hemoglobine glikowaną i też wynik w normie 5,7 (norma 4-6)Obrazek spytałam czy nadal mam być na diecie i niestety Pani diabetolog powiedziała że tak, a już myślałam że zjem coś mega kalorycznegoObrazek . No ale w sumie nie taka ta dieta straszna, bo nie jem tylko słodyczy, białego pieczywa i nie słodze, poza tym jem to co zawsze. Następna wizyta za 2tyg. chyba Pani diabetolog chce mnie już mieć na obserwacji, ale może to i dobrze, przynajmniej wszystko będzie pod kontrolą:)

Kocura Bura, miłego wypoczynkuObrazek

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość