No mama Uli to napewno jeszcze mloda babka! Fajnie masz ula z ta rodzinka! U mnie to kazdy sobie skrobie.... A z mojej strony to juz piaty wnuk, a ze strony meza siodmy, wiec coz nikt sie juz nie zachwyca! A jak mezus mowi, mial pierwsza wnuczke i bedzie mial tez ostatnia! hihihi!!! A tej maciupkiej to nikt sie nie spodziewal! Az tescia zatkalo! Spytal sie nawet czy to nie byla wpadka! No taki wredny, a my tu juz od dwoch latek nad tym pracowalismy!!!!! No ale on to sie juz chyba nie zmieni! Poza duza cora, pozostali to go nie interesuja! Tak to juz jest! A u mnie w domu to go juz chyba od 6lat nie bylo! Wiec swiety spokoj, bo przedtem to doradzal na okraglo....
-
joanna1111
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3382
- Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49
twoj facet sie liczy Na zdjeciu i z boku, zeby odciac mozna bylo!!! 
Maz ma na ten temat takie samo zdanie jak ja wiec ok! Raz tescia nawet za drzwi wystawil, jak zaczal mowic dziwne rzeczy na moj temat!!!
To sie potem tesciu uspokoil, a podobno to jestem zbyt dobra mama!!! Na wet w prezencie tesc dal mi ksiazke z tytulem: "jak nie byc doskonala matka" !!!!!!!!!!
W tej chwili to sie z tego smieje, czasem to mi tylko z powodu dzieci smutno, bo maja dwoch dziadkow i oboje maja ich w nosie!!!
Maz ma na ten temat takie samo zdanie jak ja wiec ok! Raz tescia nawet za drzwi wystawil, jak zaczal mowic dziwne rzeczy na moj temat!!!
To sie potem tesciu uspokoil, a podobno to jestem zbyt dobra mama!!! Na wet w prezencie tesc dal mi ksiazke z tytulem: "jak nie byc doskonala matka" !!!!!!!!!!
W tej chwili to sie z tego smieje, czasem to mi tylko z powodu dzieci smutno, bo maja dwoch dziadkow i oboje maja ich w nosie!!!
-
joanna1111
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3382
- Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49
Ale z nim masz Na dodatek juz ma po 70siatce wiec raczej sie nie zmieni! hihihi!!! Niektorzy ludzie to sa dziwni, zamiast cieszyc sie wnukami to marudza! A przeciez to nie oni wychowuja dzieci! Miec wnukow, to sama przyjemnosc, nie ma juz obowiazku wychowawczego, mozna piescic i piescic i glupoty z nimi wyczyniac! Ja to bede szalona babcia!!! No szalona mama tez jestem, ale czasem to trzeba sie zmuszac do powaznosci... Podobno nienajgorzej mi to wychodzi...
Podobno nienajgorzej mi to wychodzi...-
joanna1111
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3382
- Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49
No to swietnie powaznym to sie jest podobno w trumnie a on moze sie boi ze mu podrzucisz i bedzie musial sie wnukami zajmowac lub nie lubi dzieci 
Dziwny facet
[ Dodano: 2007-03-14 ]
P.S Jak tam nalesniki? I imieniny cory? Narobilas mi smaku z tymi nalesnikami,ale muj facet nie mial ochoty wiec jedlismy kanapki
powaznym to sie jest podobno w trumnie a on moze sie boi ze mu podrzucisz i bedzie musial sie wnukami zajmowac lub nie lubi dzieci Dziwny facet [ Dodano: 2007-03-14 ]
P.S Jak tam nalesniki? I imieniny cory? Narobilas mi smaku z tymi nalesnikami,ale muj facet nie mial ochoty wiec jedlismy kanapki
-
joanna1111
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3382
- Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49
-
barbapuppa
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3446
- Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37
ale dużo popisałyście od rana , było co poczytać
ja dopiero teraz wpadam, bo cały dzień byłam w pracce akurat bez komputera
teraz trochę kiepsko się czuję, a na dodatek mój brzuszek poskakuje jak oszlały (może z pozdrowieniami dla was na dobranoc), w każdym razie na wszelki wypadek wzięłam sobie no-spę
po pierwsze dziękuję za miłe słówka o mojej malutkiej
po drugie to strasznie robicie mi smaczki tymi pysznymi przepisami i opowiadaniem o jedzonku
po trzecie to z tymi wózkami naprawdę jest problem i powiem wam, że pomimo iż to będzie już moja 2 taka bryka, to dochodzę do wniosku, że takiego jakbym chciała, to jeszcze nie wyprodukowali (ale jestem wybredna)
byłam dzis na zakupach dla Wiki (ubranka, buciki - no niestety dzieci tak szybko rosna) i jak się pani dowiedziała, że jestem ciężarówką to dostałam a właściwie dzidziuś perwszy prezent, takie malusieńkie buciczki, no są po prostu prześliczne, od razu zrobiło mi się weselej
a co do pokoiku to Wiki od początku miała swój i tam spała a ja do niej chodziłam na karmienia i muszę wam powiedzieć, że świetnie się sprawdził ten sposób jako odchudzanie, bo po 2 miesiącach wróciłam do wagi sprzed ciąży
...
no zmykam, dobrej nocki
, było co poczytać
ja dopiero teraz wpadam, bo cały dzień byłam w pracce akurat bez komputera
teraz trochę kiepsko się czuję, a na dodatek mój brzuszek poskakuje jak oszlały (może z pozdrowieniami dla was na dobranoc), w każdym razie na wszelki wypadek wzięłam sobie no-spę
po pierwsze dziękuję za miłe słówka o mojej malutkiej
po drugie to strasznie robicie mi smaczki tymi pysznymi przepisami i opowiadaniem o jedzonku
po trzecie to z tymi wózkami naprawdę jest problem i powiem wam, że pomimo iż to będzie już moja 2 taka bryka, to dochodzę do wniosku, że takiego jakbym chciała, to jeszcze nie wyprodukowali (ale jestem wybredna)
byłam dzis na zakupach dla Wiki (ubranka, buciki - no niestety dzieci tak szybko rosna) i jak się pani dowiedziała, że jestem ciężarówką to dostałam a właściwie dzidziuś perwszy prezent, takie malusieńkie buciczki, no są po prostu prześliczne, od razu zrobiło mi się weselej
a co do pokoiku to Wiki od początku miała swój i tam spała a ja do niej chodziłam na karmienia i muszę wam powiedzieć, że świetnie się sprawdził ten sposób jako odchudzanie, bo po 2 miesiącach wróciłam do wagi sprzed ciąży
...
no zmykam, dobrej nocki
-
martuchafrost
- Profesor Tik-takologii
- Posty: 1758
- Rejestracja: 07 mar 2007, 18:50
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość