Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

04 sie 2007, 21:32

Antek też , założenie mu pieluchy graniczy z cudem :-D

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

04 sie 2007, 21:50

Moj synek jest grzeczny jesli zmieniam mu pieluszke na przewijaku, w innym miejscu to muszę uważać żebym sama się w pampersa nie zaplątała :-D

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

05 sie 2007, 07:59

Witanko z raneczka;)U Nas dzisiaj piekne sloneczko :-D :-D Oby tak dalej bo mamy zamiar wybrac sie do zoo :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

05 sie 2007, 08:20

hej, jak będzie tak dalej to planujemy wycieczkę do Niepokalanowa. Oby była ładna pogoda.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 sie 2007, 12:08

Dziewczynki miłego wycieczkowego dzionka Wam życzę, u nas też słonecznie, na niebie ani jednej chmurki, moja mamcia już pojechała, a Antoś mnie zadziwił, nie wiedziałam, że tak się przywiąże do babci. Szukał Jej we wszystkich mozliwych miejscach....nawet w szafie, rozkładał rączki i wołam nie ma nie ma....
Potem sobie jeszcze w ciągu dnia przypominał. Moja kochana tęsknotka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

05 sie 2007, 12:17

Witam!
Wyprawa do Zoo była udana,pogoda w sam raz,nie gorąco i nie za zimno,Kacprowi isę podobało,zwłaszcza znane mu zwierzaki i te które sie ruszały,na te leżące nie zwracał uwagi :-D Zdjecia pokażę wieczorkiem,ale na nich najwiecej jest zwierzaków,na niektórych tylko my.

Dzis wieczorkiem małż jedzie do roboty,przyjedzie znowu chyba za 2 tyg :(

Słoneczko świeci,ale w ciemiu jest niecałe 20 st to chyba nie za ciepło


Kacper od piątku mówi " tabo"i za chiny nie wiedziałam o co mu chodzi,aż do wczoraj,a wiec TABO to KUBEK hihi :-D :-D :-D

A jeśli chodzi o zabawki to tez lubi samochody,zwłaszcza jeden ciężarówkę-sorter,duży jeździk i rower,z narzędziami ostatnio też zaczał biegać,a jak tato cos naprawia to juz obowiazkowo on z nim :ico_oczko: poza tym w piłke lubi grać i coraz częściej próbuje układać klocki :-) aaa i z bębnem łazi i bębni (też mówi jakoś membem na bęben hihi :-D )a tak to wszystkiego po trochu,oczywiscie wszelkie niezabawki w zasiegu jego ręki tez staja sie zabawkami :ico_oczko:

Marzena25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 139
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:48

05 sie 2007, 12:50

kasiekk zazdroszcze ci tego zoo, nie mozemy sie nigdy wybrac bo mamy jakies 60 km i nigdy nam sie nie chce.

fajne te wszystkie szkraby, codzien zadziwiaja swoich rodzicow i nigdy nie wiadomo co za chwile nowego pokaza :-)

[ Dodano: 2007-08-05, 12:51 ]
albo powiedza :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

05 sie 2007, 12:54

Marzena25 my do Zoo też jechaliśmy ok 60 km,bo tu na miejscu też nie mamy :-)
a Wy zbierać sie i wyruszac na wycieczkę,bo warto :ico_oczko:

uciekam narazie
do wieczorka papa

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

05 sie 2007, 12:56

kasiekk pisze:poza tym w piłke lubi grać

no właśnie, jak mogłam zapomnieć o piłce, czyli "bammmmmm" . Antek uwielbia kopać piłkę :-D
My do zoo też mamy kawałek drogi, ale niedaleko mamy farmę, którą też juz zwiedzaliśmy.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

05 sie 2007, 20:45

witajcie, 2 dni mnie nie byo i juz ponad 2 stronki do czytania:) az milio:)
my jestesmy juz w niemczech, lot minal srednio.najpierw samolot zostal opozniony o 80 i dobrze ze byl moj maz bo sama z matim bym sie zameczyla.na 21 bylismy w domu.dobrze ze mati dal rade bez kaszy wedlug planu:) w samolocie przy ladowaniu bylo cos nie tak chyba z cisnieniem.matiego wyraznie bolaly uszka bo sie lapal a ja to myslalam ze zaraz umre.przez 5 minut potwornie bolal mnie tl glowy, szczeka i uszy.jakby ktos mi mlotkiem gwozdzie wbijal. na przyszly rok polece chyba jeszcze raz i wybierzemy jednak auto.najwyzej jazda noca, a i mati bedzie starszy to wiecej zrozumie gdzie jedziemy a tak wez mu wytlumacz.

mati bawi sie malo samochodami choc ostatnio jakby czesciej. zaczyna zlepiac klocki.siluje sie jak nie moze:) najbardzioej to lubi piloty, kontakty, kable...

ide sie klasc po meczacej podrozy:) a no i musze sie pochwalic ze dzis pierwszy raz od 1,5 roku spalismy z mezem do 10 a matim zajmowali sie dziadkowie:) jeny jak blogo bylo. w ogole przez caly dzien umylam tylko naczynka. pelny urlopik_:)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość