he he ja to co jakis czas dla poprawienia sobie humoru i posmiania sie samej z siebie zakladam spodnie sprzed ciazy. pomijam fakt ze tylko do ud udaje mi sie w nie wbic a potem to juz w ogole nie chca wchodzic ale jeszcze mam genialny plan zeby sprobowac zalozyc moja kiecke slubna. to dopiero bedzie fajny widoczek he he
a ja wchodzę w dzinsy sprzed ciąży hahaha kupione zaraz po pierszym porodzie
teraz dopiero dobrze w nich wyglądam, a że nie dopinam guzika to kto to zobaczy pod sweterkiem
ja w sumie to zaczęłam chudnąc po Antosiu jak zaszłam w drugą ciążę i musiałam odstawic go od piersi. W tej chwili mam na plusie ok 1kg ale w porównaniu z wagą z przed pierwszej ciąży to już grubo ponad limit
to dzis ja sie chwalę swoim wielki bębenkiem bo wasze są śliczniutkie
[ Dodano: 2007-08-08, 12:22 ]
no tak data jak zwykle nie ta ale ja nie lubię ustawiać tego aparatu chyba za leniwa jestem albo to za bardzo skomplikowane ale raczej to pierwsze