kilolek pisze:Pocieszam się tylko tym, że była już 20 i byłam najedzona więc może w dzień ta waga byłaby mniejsza no i może wagę ma teściowa popsutą?!
na pewno jest popsuta. a najlepiej ważyć się na jednej wadze i o tej samej porze. ja na razie ważę 9kg i fajnie by było żebym przytyła nie więcej niż 6-7kg.
ja też miałam dziś spięcie z dzieciakami. jedno nie jest moje tylko na wakacje przyjechała i nie chcę jej karać czy co, bo wyjdę na zołzę. niby nic takiego nie robi, ale prowokuje mojego łobuza i to on wychodzi na tego złego-a ona płacze, bo niby jest skrzywdzona. a Jasiek tylko czeka na taką reakcję i jest cały happy-bo o to mu chodziło. i tak w kółko co pół godziny
od miesiąca próbuję okna umyć, ale zawsze coś stanie mi na przeszkodzie. ale chyba dziś w końcu mi się uda i umyję ze dwa,a jutro kolejne (a mam duże okna ).
mój mąż się w końcu określił i nasz synek będzie Adaś