Wróciłam z ogniska... a tu tyle czytania...
postaram się w miarę sensownie odpowiedzieć... co może być ponad moje siły
Kamizela tak, J to mój mąż...Jacek generalnie, ale my tu wszystkie walimy skrótami...bo jak sie na nich narzeka, to szkoda czasu na pisanie całego imienia zresztą...co kogo obchodzi jego imię?ważniejsze jest jego zachowanie
Glizdunia obiecuję pogadać z J i się dowiedzieć, jak sie wstawia filmiki. Dzięki temu sama się nauczę i się podzielę wiedzą. A cyckami się nie stresuj...może to faktycznie od hormonów?przecież one jakiś tam wpływ mają
http://www.getionary.pl/search?query=me ... _ang&ln=pl
tu masz tłumaczenie melisy
Ewcik a to jakaś firmowa kiecka?jak tak, to napisz nam chociaż nazwę...może poszukam sobie jak ona wygląda, bo mnie skręci ciekawość! pewnie fajowa i śliczna...ale do mnie jakoś białe przemawiają...A welon czemu ble?ja tam lubię welony!
Kulka dzień sprzątaczki miałaś? no i widzę, kolejne fajne zdjęcie...
My po powrocie z Bydzi jakoś...Młoda strzeliła z J drzemkę. Potem na żarcie obudziła się znów z takim wrzaskiem...że już mi się odechciało wyjazdu na to ognisko...Ale jak zjadła to się zapakowaliśmy...wiozłam ją w gondoli bo kurczę jakoś nie miałam sumienia znów wciaskać ją w fotelik...Ale to blisko było...wiem, że powinnam...ale...Na miejscu była cała wielka rodzina...3siostry mojej mamy i brat...wszyscy z rodzinami, czyli z dziećmi i wnukami...5małych dzieci... ale super było!!! Hanka spała, obudziła się na jedzenie o 16.30 a potem jak skimała, to obudziła się w domu o 21.30! pośmiała się, kąpiel, jedzenie...w trakcie kupa...no bo jak to by było...nie osrać się po jedzeniu no i śpi. Oby jak najdłużej. Ja zaraz spadam...bo jutro trzeba jakoś się zwlec do kościoła...choć na 8 to mi się nie chce...
A co u reszty kobiet? Ja wiem tylko, że Doris też butlę daje, bo cycki nie wyrabiają, że z mężem już lepiej...No i niech wraca szybko!
To życzę powoli miłego spania