czesc kochaniutkie!
Frydza gratuluję paczuszki, zawsze cieszy coś dla naszych brzdący
Madziorka Ty więcej czasu spędzasz na zakupach niż w domu hehe
Leatkomiło Cię widzieć znów, chociaz teraz niewoqadomo kiedy do nas wpadniesz
Aniu fajnie ze już jesteś, dzięki za życzenia, mam nadzieję, ze się spełnią
Astrid te baby w biurach czasem się zachowują jak prezesi, jakby od nich cały śawiat zależał
Asiulka fajnie, ze już Ci wrócił dobry nastrój i pogodziłaś się z mężulkiem
A ja się właśnie pokółciłam..przez telefon
i o taki drobiazg, że hej! (jak zwykle zresztą
) no bo kurde jak go się nie zapytam o coś to się potem burmuszuje strasznie, dlaczego nie zadzwoniłam nie zpaytała i nie poradziłam się z nim, a jak dzwonię i pytam, to się wkurza, że ja nie umiem samodzielnie podejmowac decyzji
Jak zrobię coś sama, to wielka obaraza majestatu, że wszystko rtobię po swojemu, a jemu nie daję sznasy się wykazać
och duże dzieci...
Karla no właśnie, gdzie mieszkasz? A suwaczek mozemy Ci zrobić, a potem pokierować jak go do profilu wstawić ;) Aha, Jacuś to istna słodycz, super fajna ta Twoja Bulwa
Asiula, ja podziwiam Twoją córę jej pozycję do snu
wczoraj wypróbowałam ten numer z Wan4ską
, nawet minutę nie chciałą tak zostać, a co dopiero zsasnąć
Astrid tzrymam kciuki za Areczka i jego bioderka, ale napewno będzie dobrze, inaczej nie moze być
My dzisiaj idziemy na szczepienie
wolę nie myśleć jak będzie
buziaki, papa