Witam!
Bożenko za zdjecia,ale fajnie było,u nas nigdzie w pobliżu nie bedize niestety,zadupie takie ech
Co do dzielenia sie zabawkami to Kacper chetnie sie dzieli i lubi bawić sie z dziećmi,ale jak mu cos nie pasuje to potrafi sie postawić
wiecie co,smaruje mu siuraczka tą maścia i ruszyło sie
jest duża zmiana schodzi coraz lepiej
,tylko od wczorajszego wieczora Kacper zaczał płakać jak mu to robię,nie wiem czy go to boli,ja bardzo delikatnie mu ściągam,nic na siłę,a on płacze
i nie chce żebym go dotykała,kurcze zajmuje go juz wszystkim,zobaczymy,mam nadzieje że nie będe musiała tego robić na siłę
dzis zauważyłam leciutkie zaczerwienienie,może go i boli bidulek
,ale przynajmniej potem nie będzie sie męczył,jakby trzeba było isć do chirurga