edi, karty świetna sprawa, spróbujcie!

a w tysiąca też lubimy grać i jeszcze w kierki, kuba czasmi w pokera, ale to z kolegami, bo ja nie kumam
dziś miałam zebranie z rodzicami, na razie wydają sie sympatyczni i są mniej więcej w moim wieku, bo dzieciaki mają po 6 lat. pogadaliśmy o sprawach organizacyjnych, wybraliśmy trójke, wyprawke, ustaliliśmy zasady odbierania i przyprowadzania, no i powiedziałam kilka słów o sobie

i...o tym, ze jestem przekupna, za włożenie banknotu do skarpety, którą przybiłam gwoździem do drzwi dziecko nie musi nic robić
...to oczywiście żart!!!!!!!!!!!!
jutro ide na świetlice, ale dzieci jeszcze nie będzie, tylko ide sie zorientowac co i jak
napisałam plan, arkusze hospitacji, konsultacji, itd., więc mam na tydzien spokój
a teraz zła wiadomość

lenka będzie co wieczór po 21 jeździć w piżamie do rodziców, bo nie ma sensu budzić jej o 6 rano, kuba ją właśnie zawiózł, a tu tak pusto

jestem dla niej czasmi za ostra i taka bez serca, ale kochamy sie obie nad życie i zawsze zasypiałyśmy nos w nos, a dzis pusto w łóżeczku
moja mam i babcia pewnie sie cieszą, i kłóca sie u kogo lenusiek ma spać

dziś obudziłam ją o 7 i już była nieprzytomna, więc z tym spaniem to najlepsze wyjście, nie wiem co bym zrobiła bez babci

trudno jest młodej mamie wrócic do pracy
