oj tak dawno

najpierw falszywy alarm z porodem,potem wysiadl mi internet,ale juz sytuacja opanowana wic moge jeszcze troche na spokojnie z Wami pobyc
a te serki.. nie mam pojecia, na wszelki wypadek sobie darowalam,jakos przezylam te 9 mcy to pare dni tez jeszcze wytrzymam
