Wszystkiego najlepszego dla Daniela i Patrycji!!!!!!!!!!! Z okazji 7 miesięcy!!!!
Jak Polska długa i szeroka panuje grypa żołądkowa!! Tym humorystycznym akcentem pozdrawiam wszystkie chore dziewczyny!!
Wiem, przeszlam przez tą cudowną chorobę kilka dni temu!!! Nie polecam!! hihi:))
mamaKAsia podobało mi sie twoje określenie - "na dwa fronty", hihih:))) JA też tak miałam!
My idziemy do Pediatry dopiero we wtorek więc nie wiem dokładnie ile ma teraz wzrostu Bartuś ale skoro 17 lipca miał 79cm, a widzę po ciuszkach że urósł znacznie ( całą garderobę musialam teraz wymienić bo porobił mi dziury na palcach w śpioszkach i pajacykach) to myślę że ma 82,83 cm. Urodził się 64 cm więc urósł - 18 - 19 cm.
A wagę mial 4750 a teraz 10,5 więc przytył 4740, hihi, jeszcze nie podwoił swojej wagi urodzeniowej!!
Bartuś śpi w pajacykach i na to daję mu jeszcze bluzeczkę, jak byly te zimne dni, a w tym pakowałam go do śpiworka. Było mu cieplutko! Ale wczoraj już włączyli grzanie to spał bez bluzki na tym i pod kołderką.
karolas odnośnie tej butelki co mnie pytałaś, to ja miałam sobie kupić avent 330ml. Jest taka duża i super wystarcza na takie nocne karmienie, ale jak bylam w realu to już byly wykupione, były w cenie 20 zł, a w JAworznie kosztują 33zł, cholerka. A tak to robie w 260 ml, i tu pakuję 210 ml kaszki a w mniejszej 125ml daję 90 ml kaszki i jak jedną wypije to przekręcam smoka i podaję tą drugą. Trochę skąplikowane, ale cóż...
MAgdzinka bardzo prawdopodobne że Joasia ząbkować zaczyna i stąd ten zły nastrój u niej. Bartuś też nieznony się stał od naszych wczasów i dopiero potem zobaczyłam że miał gróne dziąsełka napuchnięte. To było miesiąc temu a dopiero teraz ten ząbek się wyżyna więc to nie zaczyna bolec jak się przebija dziasło, tylko dużo wcześniej. Mam nadzieję że Bartuś bedzie spokojniejszy bo teraz bez powodu marudzi, nudzi sie co sekundę zabawą i zabawkami... ufff, ciężko przy nim cokolwiek zrobić.
hekkate nie przejmuj się kobieto bo mój Bartuś też jeszcze nie siedzi. Nawet samego nie da się go na chwilkę w takiej pozycji posadzić bo sie chwieje. Ale lubi bardzo jak go do krzesełka wsadzę!! Nie na długo oczywiście ale jest zachwycony!!
[ Dodano: 2007-09-14, 13:37 ]
Iwona77, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!!!
To już 5 lat!!! A my 24 września mamy 2 rocznicę ślubu!!
Ja niczym nie dopajam Bartka. Raz dziennie je zupke lub deser i na noc mleko z kleikiem a tak to z piersi to nawet do 7 razy dziennie. Może właśnie gdybym go dopajała to może nie prosiłby tak często o pierś...hmmm...
Mam pytanie: o której zasypiają wasze dzieci?? Mam wrażenie że mój syn chyba najpóźniej chodzi spać... trochę się martwię że zły nawyk mu tak zostanie. Póki co nawet mi pasuje że zasypia 22-23, bo pośpi do 9-10 rano ale nie zawsze tak bedzie że bede mogła zostać w domu tylko bedę musiała pracować, wiec nie wiem za bardzo co robić....