Pozatym to u nas pogoda tez nie za ciekawa,narazie nie pada ale i tak jest jakos tak mokro i zimno i ogulnie Brzydko.. Musimy sie cieplo ubrac z Nicolka i na spacerek marsz 
) i nawet posprzatalam na korytarzu 
A moje dzieciatko slodkie sobie spijusia juz godzinke a ja mam troche czasu wolnego Mysle czy moze trawe bym skosila chociaz mala czesc ale niewiem jeszcze zobacze jak sie mala obudzi i czy nie zacznie padac.. bo pogoda brzydka.. W kazdej chwili moze zaczac padac deszcz.. Maly smieszek..A ty wez sobie jakas tabletke na bol glowy i ci bol minie 
Pozatym moja tesciowa przyszla jak bylam w trakcie koszenia tej trawy i caly ogrodek mi powyplewiala.. 
Nie jest zla kobieta ta moja tesciowa,czasami sobie mysle ze troche tez lezy we mnie ze nie potrafie sie tak jakos calkowice otworzyc przed nia bo np.boje sie ze bedzie miala wiekszy wplyw na Nicolcie niz ja.. a niepotrzebnie.. bo to ja jestem mama i ja bede miala decydujace i ostatnie slowo a nie babcia 
No ale zobaczymy jak to sie wszystko pouklada.. I ciesze sie ze nie musialam plewic bo nie cierpie wyrywac tych wszystkich chwastow i czasami fajnie jest miec tesciowa pod reka.. I mam troche ruchu i spalam te kalorie a moja fasolka ma sie przy tym dobrze i jest Ok. sie skonczy i bedziecie na swoim,nowe mieszkanko,i napewno bedzie nowy (drugi) dzidzius wiesz tak ci powiem ze na tamtym starym mieszkaniu jakos nam nie wychodzilo z dzidziusiem... A jak sie przeprowadzilismy na nowe to odrazu wszystko sie udalo i mamy Nicole a za niedlugo druga dzidzie Kuzynka mojego meza powiedziala ze Na nowym gniezdzie (czyli mieszkaniu) zawsze wychodzi A ona cos o tym wie bo na swoje dziecko czekali z mezem 4 dlugie lata Ale udalo sie,a moja sasiadka starala sie z mezem o dziecko 10 lat No tak bywa czasami Kristi Kochaniutka, och dziekuje Ci za te słowa, jakos podniosły mnie na duchu...chciałabym już drug dzidzię...marzę o dziewczynce GabrysienceMaggie pomysl sobie ze juz niedlugo i ten bajzel
bo mieliśmy zalatany dzień , zadzwoniła przyjaciółka że możemy przyjechać odwiedzić 8 dniowego piotrusia i pojechaliśmy mały po prostu boski,jak laleczka i bardzo grzeczny ,kubuś taki nie był nie przeszkadzały mu harce kubusia słodko spał i ogólnie ładnie śpi i je co 3 godziny ,gdzie Kubus przez pierwsze 3 mce cały czas na cycu wisiał 
fajnie było normalnie się zakochałam powklejam wam fotki 
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
