hej kobietki.
nie zaglądałam bo moja siedziała w domu i dopiero w poniedziałek pójdzie - na szczeście uszy są super i nie trzeba dmuchać, oraz jest zdrowa - nie kaszl ei nie ma kataru - zobaczymy tylko na jak długo...
mam za to inny problem. Mała straszni eprzeżywa i prosi żeby porozmawiać z panią bo nie chce jeść: kaszki na mleku, kanapek z pasta jajeczną i pomidorem oraz pierogów. Mam nadzieję że nie będą jej dawac jak poproszę
a jak wasze dzieci wszystko jedzą w przedszkolu?