Witajcie z ranka...
Basiu masz rację dziś super słonecznie... spacerek obowiązkowy...
Basiu a jak ty w pracy to kto się opiekuje Tadziem???
czy Tadzio z tobą?
a narazie kończę sniadanko... Milenka dopiero co wstała....
w związku z wczorajszym szczepieniem nie było nocnych problemów.... żadnej temperatury, marudzenia...itd.
Córcia spała jk zwykle super...
a ja wczoraj wieczorkiem wypiłam piwo Karmi... i jak obudziliśmy się na nocne karmienie o 4.30 to moje cycki były jak kamienie
Basik u nas Milena śpi bardzo podobnie... nawet powiedziałabym, że czasem krócej niż 40 minut
ja jeszcze od czasu porodu kawki nie piłam...ale chodzi za mną bardzo taka rozpuszczalna z mleczkiem...i chyba sie wreszcie skuszę...