na poczatki doris SZCUNEK!!!! wiedziałam ze sie dostaniesz a tak sie stresowałaś
zborra nie kombinuj jak mała je kleik i kaszke z checią łyżeczką to chwała jej!!!!
niech sobie je jak chce
ona juz duza dziewczynak jest i nie bedzie z butli ciagła
wiecie jak moja sie cieszy jak je z lyzeczki?
normalnie pape ma tak ucieszoną że az mi sie milo robi
kamizela ja tez bylam kiedys u chirurga i to nic strasznego to taki sam lekarz
jesli chodzi o D3 to ja daje 2 kropelki ale tez slyszałam opinie że jak sie karmi sztucznie to sie nie daje
moja kumpelka tak miała że lekarka stwierdziła że ciemiącko sie za wolno zrasta i poproastu zwiekszyła ilosc wit D3
napewno wszystko bedzie dobrze
a ja wkur.... na maksa
michal pojechal na działke dokonczyc cos co zaczął miał byc jakas godz potem do mnie dzwoni że moze przyjade z mała ale ona taka maruda i nie chciało mi sie pakowac całego majdanu do wózka
i za jakies 20 min dzwonek a w drzwiach kto???????TEŚCIOWA!!!!!
a on został sobie na działce i pilnuje roboli na dachu!!!!!!!
norlamnie myslałam że wybuchne
to ja tu czekam na niego jak pojebana a on sobie mamusie przysyła
oj dostanie mu sie wieczorem jak nie wiem co
jestem wsciekła
a na tesciową nie mogłam patrzec na tyle że az dałam jej małą na spacer