Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

06 paź 2007, 09:40

nie mam pojecia Iwonko, nic na ten temat, Osakr zazwyczaj am taki apetyt ze nie narzekam, a jak juz apetyt mu znikal toi byla to kwesta kilku dni i wracal do normy

Oskar wcinał zurekw czoraj , ojeju ale mu smakowal hehe, ostatnio wszystko na biad palaszuje jak szlaony, ale oczywsicie nic mu specjalnego nie robie , je tylko to co my bo inaczej zapewne juz by tak ladnie nie jadl

Awatar użytkownika
justysia30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:09

06 paź 2007, 09:43

Czesc Dziewczyny
Ja tylko na chwilke bo zraza moj maz mnie stad wygoni :ico_zly: Natalka ja tez Ciebie rozumium do w domu w glowe dostaje takze nawet jak przychodzi do mnie maluszek to zaraz mami inny humor.

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

06 paź 2007, 09:50

a Oliwka wyciągnęła mi wszystkie wkładki higieniczne z opakowania i teraz próbuje je spowrotem włożyć do pudełka ale cośkiepsko jej to wychodzi

musze w takim razie spróbować ten ryż na mleku Belriso - też mi bardzo smakuje ale jakoś nie dawałam go Oliwce
generalnie to ona je wszystko to co my - no chyba że coś jest pikantne lub wzdymające to raczej jej nie daję ale z tymi sniadaniami mam ogromny problem
i nie wiem czy może ona poprostu nie jest głodna czy jest za wcześnie i nie chce jej się jeść z łyżeczki,
no bo mleko zjada gdzieś koło 5 (120 ml bo więcej nie chce) i pozniej koło 8 probuje jej dać kaszkę albo coś innego a ona nie chce - możliwe żeby nie była głodna ??

Awatar użytkownika
justysia30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:09

06 paź 2007, 09:55

Doratka byc moze ze nie jest glodna jak mowisz ze niechce jesc kaszki to sproboj dac jej chlebek z maselkiem albo na przyklad platki ale bez mleka. albo jakis jogurt czy cos w tym stylu wiktoria zjada na sniadanie butle 250ml a zachwile sie do pomina o chlebek

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

06 paź 2007, 09:55

Maja tez je to co my, juz od dawna nie gotuje jej tych dziwnych zupek...

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

06 paź 2007, 10:00

ja Oskarkowi pierw na sanidanko zazwyczaj daje jakis serek a po godzince chllbek np z serkiem zoltym i pomidorkiem

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

06 paź 2007, 11:41

Witajcie :-) ja ostatnio 2 dni już grzyby marynuję i to chyba nie koniec,bo mama mi ciągle znosi :ico_olaboga:
michał to taki jest,że nie chce jeść tego co my,tylko zupy ewentualnie :ico_puknij: a jak coś innego jest to tylko łyżeczkę spróbuje i koniec :ico_noniewiem:
Natalka też rozumiem Cię z tą pracą , każdy chce jakiś własny zarobiony grosz dołożyć do wspólnej kasy. ja też czasem myślę o opiece nad innym dzieckiem,ale u siebie w domu, tylko,że jak Michał strasznie daje mi w kość to od tego pomysłu odchodzę póki co :ico_noniewiem: wolałabym jednak do normalnej pracy chyba pójść :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-10-06, 11:42 ]
Dla Justynki I Alexa zaległe całuski :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

iwona i oliwka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 98
Rejestracja: 14 wrz 2007, 01:20

06 paź 2007, 12:33

czesc
moja oliwka to je raczej wszystko i nie narzekam na brak apetytu bo ona sama sie dopomina jak jest glodna
a my zaraz jedziemy do znajomych co maja taka coreczke jak oliwka tamta jest o 3 tygodnie starsza. mam nadzieje ze sie beda razem bawily hehe

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

06 paź 2007, 15:01

My po dlugim spacerku i zakupach. Maja spi na balkonie a ja zabieram sie za sprzątanie.

Maja tez uwielbioa chlebek, zadna zupka ani potrawa nie sa tak dobre jak kanapeczka :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

06 paź 2007, 16:17

Oskar ubostwai spaghetti, po prostu palaszuje tak ze az mu sie uszy trzesa :ico_haha_01:

tez juz po zakupkach i spacerku, maly spi dzis na raty, wczesniej w domu 30 minut, na spacerku 15, i teraz chodzi i mi marudzi i spac chce
jak go nakarmie to go poloze, bo juz mu daje zupe od 40 minut, bo on chodzi dookola iu ma tez milion innych rzeczy do roboty, na siedzaco nie dam rady karmic :ico_noniewiem:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości