Ewcik...no my wprawdzie juz zaczelysmy smakowanie nowosci ale tez glownie jestesmy na cycu....bo u nas to tak ze Maya zjada 1/3 sloiczka( bo krzywi sie tak ze az ją trzepie wiec nie wciskam wiecej-a poza tym nie chce przesadzic bo boje sie o kupy jeszc ze)i czesto po takim deserku musi byc cyc...jakos nie umie jej zastapic calego posilku deserkiem ...a jak to jest....deserek za jedno mleczko czy raczej miedzy posilkami?
Ciesze sie niezmiernie ze u A$ki wsoi w porzadku...tylko jeszcze K@tk@ :ico_placzek: