Witajcie kwietnióweczki, ale duuuużo nowin. Musiałam sobie poczytać bo byłam taka słaba ostatnio, że wogule na kompa nie wchodziłam. Niestety mam takie same objawy jak myszka tzn. ze 3-4 razy dziennie
no masakra.
edit53 fajowo, że jesteś statyską, podoba mi się coś takiego. A w jakich filmach już brałaś udział?
asika82 trzymaj się mocno, czas szybko zleci i Twój M. już za niedługo wróci.
myszka śliczny ten rożek, pokaż jeszcze pościel jak masz zdjęcie. Już zaczynacie kupować wyprawkę??
A ja znowu mam dylemat, tyle się wózków naoglądałam i już miała wybrany z firmy bebecar, no i koleżanka mi odradziła, mówi że jest za ciężki. Ma rację bo waży ok 18 kg a to tego dzidzuś i to, że będę mieszkać na górce i nie jestem postawną kobitką to boję się, że mnie na dół pociągnię jak będę na spacerkach. No i teraz szukam od nowa
. No ale się cieszę, że mi poradziła.
Już się doczekać nie mogę bo w grudniu albo w styczniu wyprowadzam się od teściów
, już sie doczekać nie moge. Nawet nie chodzi mi o teściów, ale z siostrą męża to dogadać się nie mogę. Zresztą ona wogule się nie odzywa do mnie tak już od sierpnia. Uch jak ona mi na nerwy działa. Ale cieszę się że mój mężulek to widzi i że nie muszę mu później tłumaczyć dlaczego ona chrzestną nie zostanie.
No lae wracając do mojego mieszkanka to jest malutkie, ale w koncu będziemy sami. Na razie jest tam remont generalny lae myśle, że tak najpóżniej w styczniu już się stąd wyniesiemy.
U mnie w pracy jest tak, że jeżeli pracownik jest chory dłużej niż 30 dni, może sobie zrobić zakupy spożywcze na 50zł i związki oddają mu kasę. no i wczoraj poszalałam w sklepie, nakupiłam już mnóstwo rzeczy do m mieszkanka (przyprawy, wegety, kasze, ryż - same rzeczy o długiej dacie). Fajnie bo jak będziemy co miesiąc cosik kupować to póżniej na raz nie wyjdzie tak dużo kasy. Niby takie pierdołki ale ile radości człowiekowi to daje.
Ojej wygadałam się trzochę przed Wami i mi lepiej. Fajnie, że jesteście