my dzisiaj tak jak
Doris mamy szczepienie, dowiem się ile wazy obstawiam ze 6300 ciekawe czy wygram
nie wiem ale mały nie ma apetytu wczoraj zjadł mało w nocy też niewiele, pewnie wziął sobie do serca to że babcia mu powiedziała że jest gruby... a tak w ogóle to strasznie wariuje przy jedzeniu wierzga nóżkami rączkami a potem jak go biorę do odbicia to odbije 2 razy a potem uleje
Zbora nie wiem czy jest kobieta która nigdy nie zezłościła się na dziecko, dla mnie to byłoby dziwne, ja też mam złe chwile, wiec nie mów o sobie źle bo raczej każda z nas musiałaby tak o sobie myśleć z resztą przypomnij sobie naszą rozmowę na GG to Ci przejdzie
Gosia a może spróbuj jakąś nudną książkę poczytać, na mnie to działa, zasypiam po dwóch kartkach... albo może jakaś relaksacyjna muzyka, maska żelowa na oczach...to też wypróbowałam
Patrycja widzisz lekarze różnie mówią, dla jednej za gruby dla drugiej za chudy a dla jeszce innej w sam raz, ważne jak Ty to oceniasz i jeśli dla Ciebie jest w porządku to tak jest... a nie wiem czy można dziecko przekarmić...no bo jak chce jeść to je a jak nie jest głodne to nie je...tak??? ja to tak widzę, a Wy co na to???