ewcik no jak moga u was jeszzce nie grzac...przeciez temperatury sa takie niskie, a w nocy?? buuuuuuuu...ja bym zmarzła, a Mili nawet nie mysle....
spanko, spanko....Mili pospała chyba z pół godz na dworze, moze, a raczej na pewno spała by dłużej ale zaczeło kropic i my w te pedy do domciu...
a tak wogóle to u nas juz nie ma gdzie wyjsc z dzieckiem, bo kuźwa wzięli sie za wymiane kanalizacji i wszystkie drogi przekopane, juz nie mowie od kiedy, chyba od tamtej zimy...i wszedzie asfalty pozrywane, normalnie masakra...
...oj udziela sie dziecku niewyspanie, bo marudzi jak nie wiem...