basiek40
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 42
Rejestracja: 14 maja 2007, 17:35

15 paź 2007, 20:55

kilolek przykro mi z powodu twojego teścia mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.


kobietki z tego co widze to najwiecej przytylam, aż wstyd :ico_olaboga:

powiedzcie macie już upatrzone wózki bo mi się ten podoba.
http://allegro.pl/item251646879_atlanti ... or_04.html

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

15 paź 2007, 21:03

basiek40, wcale nie wstyd :ico_oczko:
a co do wózka to ja już mam swój śliczny wózeczek i nie mogę sie doczekać aby go użyć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Agata27
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 245
Rejestracja: 24 kwie 2007, 12:13

15 paź 2007, 21:25

basiek nie martw sie tymi kg potem spadna - ja przynajmniej w to wierze , bo ja mam tez prawie 20 na plusie :ico_olaboga: a po dzisiejszej wizycie u gina dowiedzialam sie jedynie, ze moja opuchlizna to normalka :/ bo wyniki moczu mam dobre - a czuje sie jak wielblad, ktory zmagazynowal wode idac przez pustynie :(
kilolek szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego tescia.
Anetka miala krotki porod zwlaszcza, ze to jej 1 dzieciaczek - u pierworodek 1 faza moze trwac nawet do 16 godzin ... dziwie sie tylko, ze przy takiej malutkiej kruszynce jak Julcia nacieli ja ... no ale moze taka byla koniecznosc.

[ Dodano: 2007-10-15, 21:27 ]
ja mam w brzuszku 107 cm, za to w biodrach szkoda gadac :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

ewita76
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 81
Rejestracja: 15 mar 2007, 16:50

15 paź 2007, 21:52

czesc dziewczyny :-) moja corcia wariuje w brzuchu jak szalona ja zastanaiam sie czy w ogole ona spi ,marus ma obsesje na punkcie mojego brzucha wciaz podgina mi bluzke i wpatruje sie w niego czasmi caluje czasami poklepuje mowi do niego w swoim jezyku.To zazdrosny chlopczyk obawiam sie ze bede miala ciezko.
a brzuch mi sztywnieje prawie ciagle,czasami mnie te sztywnienie boli,ale bole porodowe sa takie same jak miesiaczkowe wiec wiem ze to jeszcze nie to, :ico_nienie:
moj brzuch ma 104 cm :ico_ciezarowka:

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

16 paź 2007, 07:30

Cześć Kobietki
Ja jak zwykle nie mogę spać, jak nie boli to śnią mi się dziwne rzeczy związane z porodem. Aż się zdenerwowałam jak dziś otworzyłam oczka :ico_placzek: na dodatek dopada mnie stres. Od czwartku rana zostaje sama aż do piątkowej nocy, mąż jedzie na mecz i to aż do Warszawy :ico_szoking: jak zacznę rodzić to mam dzwonić do żony trenera albo koleżanki :ico_placzek: a znając mego pecha i "wielkie szczęście" to wszystko może się zdarzyć. :ico_szoking:

Evik ja już odstawiłam te tabletki jak skończyłam 36tc.tak kazał mój gin. W sumie dobrze bo źle je znosiłam i przynajmniej teraz to mnie nawet w nocy skurcze łydek nie łapią i nie mam takiej zgagi.

Kilolek jak się czuje Twój teść, życzę mu szybkiego powrotu do zdrówka a Ty się nie denerwuj za mocno.

basiek40 śliczny wózeczek, mój jest bardzo podobny. :ico_brawa_01: Tak jak Ika już nie mogę się doczekać, aż zacznę go używać.

Mój skarbek w brzuszku uwielbia wieczorkiem sobie pohasać, w nocy na szczęście śpi, czasami też rano po śniadaniu ale to rzadko. Wczoraj Julka doskonale się bawiła jak siedziałam w wannie i polewałam brzuszek wodą. Dostałam tyle kopniaczków, że po wyjściu musiałam się położyć bo wszystko mnie bolało.

U mnie jest 104 cm w brzuszku i 14kg na plusie :-D

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 paź 2007, 08:40

Baisek, ja też mam już wózek w domu i od czasu do czasu nim nawet po mieszkaniu jeżdżę, bo już nie mogę się doczekać :ico_wstydzioch:

Agata, ja też jestem wielka i spuchnięta jak balon. Gdyby nie moja waga, pewnie bym odlecała :-)

mambii82 pisze:Kilolek jak się czuje Twój teść, życzę mu szybkiego powrotu do zdrówka
jako tako. Wszystko go boli ale jeszcze nie przyjął do wiadomości, że nie będzie mógł przez dłuższy czas pracować. To pracoholik jest. Dziś nie pojechał do pracy tylko dlatego, że kazali mu na chirurgię szczękową jechać. Wczoraj w ogóle nie dał się do szpitala zawieźć, bo on już się dobrze czuje :ico_noniewiem: Potem nie chciał sobie dać włożyć ręki w gips, bo nie będzie mógł prowadzić jak zacznę rodzić :-) No mówię Wam, heca, oporny człowiek. Teraz oczywiście nie martwi się tym, że wszystko ma połamane, włącznie ze szczęką i że przez najbliższe miesiące będzie jadał przez słomkę tylko tym, że miał w tym tygodniu ocieplić nam dom, no i jak on to zrobi w tym gipsie? Tyle, że jak go znam to on coś wymyśli i któregoś dnia zobaczę go za oknem na rusztowaniu. :-) Trzeba go pilnować

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

16 paź 2007, 09:31

kilolek, no to masz niezłego teścia :-D
Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia

A ja znów źle śpię. Często się budzę i mam problem, żeby przewrócić się na drugi bok :ico_olaboga: A rano wstaję jakbym była połamana :ico_olaboga:

Taka ładna pogoda ostatnio :ico_brawa_01: Wywieszę tylko pranie i lecę na spacerek z moim łobuzem. Aż wstyd się przyznać :ico_wstydzioch: wczoraj, mimo tego słoneczka za oknem, w ogóle nie wychodziłam :ico_wstydzioch: Jestem zła na sebie :ico_zly: za to. Ale tak mi się nie chciało...

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

16 paź 2007, 09:39

Kilolek mam nadzieje, że Twój teść szybko wróci do zdrowia i nic głupiego mu nie przyjdzie do głowy z tym ocieplaniem Waszego domku. Chyba przydała by mu się osoba pilnująca go na każdym kroku.

Agnieś u mnie też świeci słoneczko, dlatego zabrałam się za pranko a teraz będę sprzątać całe mieszkanko a później idę na spacerek z psiakiem. Wczoraj, żeby nie to, że musieliśmy jechać po zaświadczenie na policje to pewnie też bym nie wyszła z domku. Czasami mam takiego lenia ze sama jestem w szoku i się wstydzę za siebie. :ico_zly: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

16 paź 2007, 09:42

kilolek, szybkiego powrotu do zdrowia dla twojego teścia, faktycznie pilnujcie go bo zrobi sobie coś gorszego a zdrowie najważniejsze.

Ja jeszcze nie mam wózka bo moja babcia z ojcem powiedzieli że nam kupią ale dopiero po porodzie bo są przesądni. ja najpierw też chciałam atlantica ale w sumie zdecydowałam się na http://wozki-dzieciece.pl/junior/wozki/ ... kcyjne/153 bo chciałam niebieski a ten niebieski bardziej mi się podoba :ico_brawa_01:

Dziś robię zrazy jak któraś ma ochotę to zapraszam :-D

Ika to co teraz masz czekać w domu aż zacznie sie poród :ico_szoking: jakoś tak dziwnie mi się wydaje

mambii82, tylko spokojnie nie martw się i zaciskaj nogi w razie czego :ico_oczko:

A ja wczoraj byłam na spacerku i dziś też już lecę na rynek i do babci póki mam siłę :ico_oczko:

Bużka dla was kochane :ico_ciezarowka:

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

16 paź 2007, 09:50

Evik mam silną motywację w tym, żeby zaciskać nogi :-) tylko czy to wystarczy.

Agnieś tak wygląda mój wózeczek
http://wozki-dzieciece.pl/junior/wozki/ ... nkcyjne/53
mamy do niego jeszcze dobrany fotelik tak, żeby było można go zamontować na stelażu.

Dziś powinny przyjść moje butki na zimę i już nie mogę się doczekać. Siedzę od rana jak małe dziecko czekające na zabawkę. :ico_brawa_01:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=251961505

:-D :ico_brawa_01: :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość