Kulka, no fajnie, ze odpoczlas sobie
u nas juz tez po chrzcinach, udane byly. Fillipek sie spisal w kosciele, "gadal" z ksiedzem razem

, i spiewal,hihi
Ale jestem wk....., na bylego
jak mnie zdenarwowal, nie wiem czy to prawda do konca, ale cos dzis o nim dowiedzialam sie

, jezeli to prawda
jak sie dowiem czy to prawda, to napisze, bo tak na prozno go brudem oblewac.
Ech, a wogole znalezc by faceta, ale takiego fajnego, no wiecie
