Witam dziewczyny
Nie dam rady popisać... a wieczorem nie daję rady juz wcale....
Powiem tyle dzieci zdrowe, rozbrykane a Wasze pociechy poprostu są przepiękne
Ja dodatkowo w nocy załapałam jakiegoś wirusa... i wysiadł mi żołądek
Ale jestem z Wami podczytuję jak tylko mogę... ooo np. widziałam lodówkę Jagódki...
i przy okazji dowiedziałam się, że ma 180 cm wzrostu
... więc czytam czytam i pozdrawiam