Ika202, ja w tym pewnie też nie będę czuła się najlepiej ale jak nie uda mi się zrzucić wagi no chrzcin to pewnie będę musiała zakupić sobie coś takiego.
A mi sie nudzi. Wy wszystkie macie już co robić bo macie swoje pociechy przy sobie a moja tylko mnie podkopuje co chwilę w żebra i ma wszystko w nosie.
Kilolek się nie odzywa ciekawe co tam u niej słychać
A mi sie nudzi. Wy wszystkie macie już co robić bo macie swoje pociechy przy sobie a moja tylko mnie podkopuje co chwilę w żebra i ma wszystko w nosie.
Kilolek się nie odzywa ciekawe co tam u niej słychać
Wpadłam się przywitać 
Dziś wróciliśmy ze szpitala
Adaś to aniołeczek Zobaczymy co czas pokaże. Ale jeszcze trudno mi uwierzyć, że jest już z nami i że w ogóle jest z nami
poród zapowiadał się normalnie, do końca byłam przekonana, że urodzę naturalnie, ale w ostatniej chwili zrobili mi cesarkę
Na szczęście wszystko zakończyło szczęśliwie
Jak troszkę odpocznę to zdam całą relację
Dziś wróciliśmy ze szpitala
Adaś to aniołeczek
Zobaczymy co czas pokaże. Ale jeszcze trudno mi uwierzyć, że jest już z nami i że w ogóle jest z nami
poród zapowiadał się normalnie, do końca byłam przekonana, że urodzę naturalnie, ale w ostatniej chwili zrobili mi cesarkę
Na szczęście wszystko zakończyło szczęśliwie
Jak troszkę odpocznę to zdam całą relację
czesc dziewczyny ja tez urodzilam wreszcie po wizycie u poloznej w czwartek ktora probowala z calych sil przyspieszyc moj porod w piatek rano zaczelo sie pojechalam do szpitala bylam tam o 8 rano i o 13.18 9-tego listopada urodzilam coreczke Seren waga 4.100 i 54 cm.Podobna jest do taty.Sprobuje wyslac wam zdjecie ale to troszke potrwa bo musze rozgryzc najpierw tescia komputer.Mala chowa sie dobrze tylko je jak najeta.Pozdrawiam was wszystkie sredecznie 
po wizycie u poloznej w czwartek ktora probowala z calych sil przyspieszyc moj porod w piatek rano zaczelo sie pojechalam do szpitala bylam tam o 8 rano i o 13.18 9-tego listopada urodzilam coreczke Seren waga 4.100 i 54 cm.Podobna jest do taty.Sprobuje wyslac wam zdjecie ale to troszke potrwa bo musze rozgryzc najpierw tescia komputer.Mala chowa sie dobrze tylko je jak najeta.Pozdrawiam was wszystkie sredecznie 
ale kawał babki ponad 4 kg nieźle. pozdrawiam. Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość