


My tak stopniowo sobie robimy, bo z jednej pensji i jeszcze małe dziecko w domu to się nie da naodkładać.we wrześniu wymieniliśmy dwa okna te największe,jeszcze nam dwa zostało, i drzwi wejściowe z piękmego jasnego drewna, już razem z futrynami i obiciem.powoli powoli i się zrobi do wiosny myślęemma odkladaj , odkladaj bo zaczna sie wydatki, wiem co mowie.
...a komu się nie marzyWygrana w totka mi się marzy...
wiesz kochana to zależy ile ja też zbyt dużej kwoty to nie chce ,ale cosik by się przydało.ja bym chyba nie chciala bo by tylko w glowie sie poprzekrecalo
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Bing [Bot] i 1 gość