qunick nie mialam jeszcze okazji pokazać mamie Twojego obrazu, ale jak tylko poznam jej opinię to od razu Ci napiszę!!
asiam kobieto, jak przeczytałam jak Ty masz przerąbane, to normalnie myślałąm że padnę. Twój mąż to normalnie powinien wysłuchać kilka słów na swój temat!!

Bardzo Ci współczuję... nic się nie da zrobić żeby był bardziej pomocny w domu??
lulu Twoja sytuacja rodzinna jest naprawde koszmarna!! Mama jak mogła się tak przed Tobą odciąć?? Przecież wie co przechodzisz! A choćby akceptacja mamy podniosłaby Cię na duchu!
Tatusiek to też nie wykazal sie w życiu... No cóż i tak bywa!
A teściowa to chyba urażona ze śmiałaś odrzucić jej syna za " błahostke".
karolas bardzo mi sie spodobały zdjęcia Melusi!!! A w opaseczce wygląda ślicznie!!
Oby Kacpi szybko wyzdrowiał...
Dorota ale się porobilo z tym choróbskiem, biedulka z Agatki że w taką małą pupkę musi mieć zastrzyki!! Dobrze ze już lepiej!!
MAłgorzatka 
cudownie że juz ciaza tak barzdo cię cieszy!!! Kruszynka też pewnie odsapnęla, ze mamusia już sie przyzwyczaiła do myśli o tej małej dupce!!
mama KAsia bardzo Ci współczuję że dzieciaczki tak ciągle chorują!! Trzeba jakoś podnieść ich odporność, tylko jak??
olala ja mam x landera tylko nie ze skrętnymi kołami (xA) tylko x1. A dlaczego zmienilaś wózek?? Pisałąś ze Asia nie chciałą jeździć wózkiem, to dlatego?? JA kupię na wiosne wózek jak Bartuś bedzie juz chodził, bo tak to na zimę to x lander jest wprost wymarzony na wielkich pompowanych kołach!! A śpiworek wózkowy to jest tak szczelny że nie muszę tego ocieplanego wkładać bo ma tam Szkrabik bardzo cieplo.
Iwona barzdo się cieszę że smakowało Wam ciasto!!!

Naprawde nie ma roboty a jest bardzo smaczne!!
Ubieranie na spacery ja ubieram tak Bartka: body z długim rękawem, bluzeczka polarkowa i na to kurteczka a na dół to rajstopki i spodnie od kombinezonku. no i buciki. A czapeczka to raczej taka ocieplanna i szlik, bo my raczej popołudniami wychodzimy bo tylko wtedy mam jak wyjść z domu. Ale powiem Wam ze ja ostatnio to bardzo rzadko wychodzę z Bartkiem. Nie byl nigdzie od 4 dni, a wczesniej to był raz po kilkudniowej przetrwie. Nie mam kiedy normalnie. Albo ten szpital, albo uczniowei popołudniami, albo jakieś zakupy... ale jakoś nie narzeka bardzo Myszka! Ale za to ciągle wietrze mieszkanie!
[ Dodano: 2007-11-14, 19:33 ]
Zapomniała bym!! NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA
PATRYCJI I DANIELA!!! :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: