
tak tak an to szczepienie ide, oj Oskar za kazdym razem placze, tak zalosnie ze az mi sie serce kraja, no ale mus to mus

hehe Gabi ja tez tak kilka razy sie wkopalam hehe chcialam frajde malemu zrobic aby szedl sobi8e sam a wrocialm do odmu padnieta ze hej... w ogole jak zbieramy sie gdzies do wyjscia i Oskar widzi ze go zaczynam wkladac do wozka to taka awanture mi robi ze szok, ale przecuiez nie moge go wszedzie zabiertac bez wozka bo padne

[ Dodano: 2007-11-15, 10:01 ]
jeju ale moje dziecko marudne od rana zaraz oszaleje


ide sie ubierac
do pozniej kochane