my tez juz bylysmy na spacerku mała spała prawie 2 godz ale druga juz w domku przy oknie bo mama zmarzła :)
anza wiem ze temat mnie ominał ale musze to napisac
moi rodzice tez sa rozwiedzeni ale ze wzgledu na mojego ojca
byl tzw damskim bolserem i swoje flustracje wyzywał na mojej siostrze i mamie
ja bylam mała a ona jest starsza 7 lat odemnie wiec jak miała ok 16-17 lat to niezle sie działo
jak spozniła sie 5 min do domu to zaraz byla jazda
on moim zdaniem tez nie jest zdrowy psyhicznie ale nie ma tego stwierdzonego wiec co zrobic
mnie tez kilka razy zawiódł i bardzo zranił
np usłyszałam od niego że jestem "dziwką"
brawa dla tatusia
po tym wszystkim nie mam z nim kompletnie kontaktu
chociaz kilka lat temu on szukał tego kontaktu dzwonil spotykał sie
a ja ............... jestem wyrachowana i korzystałam jak tylko mogłam
ciagnełam kase jak tylko mogłam bo wiedziałam ze jak tylko cos mu sie nie spodoba w moim zachowaniu to sie to skonczy
i doczekałam sie
poznałam go z moim M i przez kilka mies cylo ok a potem cos mu odbiło i kazał mi wybierac "ja albo on"
normalnie go wysmiałam
i tak sie skonczylo nasze spotkania
nie bylo go na naszym slubie nie widział jagody i nie zobaczy
o kurde ale sie rozpisałam sorka ale czasem musze komus o tym powiedziec
chocia zi tak nie oddałam wam tego wszystkiego co czuje i jak bardzo nadal sie go boje
dlatego tez mam teraz pewne problemy z okazywaniem uczuc i z cierpliwoscia
ale staram sie
moje dziecie kochane dzisiaj ma dzien glodnego
zjadła pol sloiczka zupki z mieskiem
dobiła pol deserkiem i potem jeszcze pol zupki