Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

19 lis 2007, 14:01

moj tata jak ty Asiu tez mleko z czosnkiem i mslem.. ja lubie czosnek ale jako przyprawe, albo w sosiku ale nie tak... :ico_haha_01:

juz domek posprzatalam tylko lazienka zostala, moze jutro ja wysprzatam..
Oski jeszcze spi,moglby jeszcze godzinke pokimac :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

19 lis 2007, 14:29

oj tak ja takie sosiki to lubię :D

Na spaer my tez nie idziemy jest lodowaty wiatr :ico_chory:

Awatar użytkownika
Ewelina82
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1302
Rejestracja: 17 maja 2007, 20:24

19 lis 2007, 15:21

Witajcie ja na przeziebienie robilam Pawełkowi napoj z miodu i cytryny rewelacja po dwoch dniach mu przeszlo.
Mnie moja mama zawsze tym leczyla ja to zawsze pije gorace bardzo rozgrzewa i stawia na nogi. Dobra tez jest taka kanapka: dwie kromki chleba smaruje sie masłem na to smaruje sie smietankowy serek topiony na to smaruje sie miod i posypuje posiekanym zabkiem czosnku przykrywa druga kromka chleba posmarowana maslem i popija goracym mlekiem tez rewelacja

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

19 lis 2007, 15:39

Ewelinko o kanapce to nie słyszałam ale o czosnku z małem i mlekiem to też
ale podobnie jak Natalka to wolę czosnek pod każdą inną postacią ale nie w ząbkach

Asiu coś wiem o tych cholernych kredytach bo chcieliśmy wziąść ale niestety na mnie i na męża nie mogliśmy ze względu na przychody a jak policzyli na moich rodziców to kazaliby mi go spłacić w ciągu 18 lat i to po 1000 zł miesięcznie a kwota kredytu to było 150 000 na mieszkanie dwu pokojowe w Łodzi - i tak pewnie by zabrakło
a gdzie reszta - jakis remont meble :ico_olaboga: :ico_olaboga: - więc poki co wynajmujemy - jeszcze nikt nas nie wygania z niego wiec jest okej ale i tak staramy sie o mieszkanie z gminy - być może się uda :-D :-D

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

19 lis 2007, 16:10

kurcze nawet sobie czlowiek nie moze pozwolic na kredyt :ico_puknij: ... ale najwpierw trzeba go dostac...ech

o kanapce takeij ze pomaga to tez nie slyszalam , mleko tak, ale jakos nie moge sie przemoc, zdecydowanie wole z samym miodkiem... i herbate z sokiem amlinowym i cytryna..
malemu zrobilam syropek z cebulki i juz dwa razy dostal..
jeju jakie on urzadza cyrki, zadnego syropu nie chce, choby byl smaczny strasznie,,musze mu strzykawka wpuszczac do buzi bo inaczej nie da sie rady :ico_noniewiem: a i tak przy tym awantura i krzyk

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

19 lis 2007, 20:58

Natalia Juia też z początku mi zadnego lekarstwa nie chciała do buzi wziąść... ale miesiąc stosowania róznych ekarstw sprawił że teraz jak tylko widzi że ide ze strzykawką czy łyżeczką to z daleka otwiera grzecznie buzie... no ale nie życze Oskarkowi tego bby musiał dużo tych lekarstw brać.
Ja się znoów zesłościłam, bo Julia znów dostała katarku :ico_zly: a już myślałam że mamy koniec z chorobami :ico_zly: ... wczoraj skończylismy jej podawać wszelkie leki... tylko na odporność witaminki zzostały. Zobaczymy co teraz się będzie dzialo.. oby już było dobrze.. w tym tyg zrobimy badanie OB i wszystko sie wyjaśni.

A ja jestem jak zwykle padnięta... w środe prowadze zajęcia z dzieciakami.. cały dzień :ico_szoking: tylko ja i dzieci :ico_noniewiem: ciekawe jak mi wyjdzie :-D mam bardzo fajną przedszkolanke... sama mi to zaproponowała abym sobię "poćwiczyła" i nabrała doświadczenia... zatem warto spróbować :-)

Śliczna Wiktoria na zdjęciach :-) taka mała dama z niej :ico_brawa_01:

TYSIĄCE BUZIAKOW DLA NASZYCH SOLENIZANTEK :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

20 lis 2007, 13:23

czesc kochane
my juz po wizycie u lekarza.. ja dostalam antybioptyk i lekarka poradzila baym do konca jego stosowania przesiedziala w domu, tak mnie dzis strasznie oskrzela czy pluca bola ze szok, ale ogolem lepiej sie czuje...
Oskar ma na razie brac tylko Eurespal i Diphergan i wit C... a jesli mu sie chrypka (ktora sie dzis zaczela0 i kaszelek i katarek nie zmneisjza do konca tygodnia to musimy wykorzytsac recepte i kupic mu antybiotyk.. mam nadzieje ze nie ebdzie to konieczne

umnie w domu ogolnie epidemia :ico_szoking:

Kasiu powodzenia zycze i wierze ze bedzie dobrze :ico_brawa_01:

tymczasem zmykam dac malemu mleczka i pobawic sie z nim ... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
dorotex83
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 669
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:43

20 lis 2007, 13:45

ojej rzeczywiście pustki dzisiaj aż się zdziwiłam że tak mało postów mam do nadrobienia

Natalko i Oskarku dużo zdrówką życzymy

Kasiu będzie dobrze ja również trzymam kciuki

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

20 lis 2007, 14:00

Kasiu ja tez trzymam kciuki :-D
Natalko mam nadzieje ,że u Oskarka obędzie się jednak bez antybiotyku :ico_sorki:
MY zaraz idziemy na spacer, ale póki co Michał siedzi na nocniku :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Ewelina82
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1302
Rejestracja: 17 maja 2007, 20:24

20 lis 2007, 15:17

Hej dziewczeta!! U nas wszystko po staremu maly juz jest mozna powiedziec zdrowy. Noce oczywiscie z pobodkami tyle ze jak dostaje czopek na noc to sa to dwie pobodki.

Jesli chodzi o mieszkanie to my raczej nie mamy wyjscia i musimy mieszkac z tesciami jak juz mowillam z tesciowa jest spoko przez ten zcas co razem mieszkamy nieggdy sie nie poklocilysmy ale moj tesciu to koszmar ale jak bog da to juz niedlugo skonczy sie ten koszmar i go wsadza do wiezienia za znecanie sie nad rodzina czyli nad nami bo za tydzien jest rozprawa trzymajcie kciuki zeby wszystko sie ulozylo. najgorsze jest to ze maly sie go boi

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość