witajcie
o urodzinach
kulki to nie mogłabym zapomniec, po mojej ostatniej porazce
wiec składam jeszcze raz najserdeczniejsze zyczenia i szbkiego upłyniecia tych 502 dni..
noc u nas nie taka fatalna jak przedwczoraj, ale tez kiepska..co chwile pobudka, po smok jak na złosc z buzki wypadał
a juz tak pieknie całe noce spała bez niego..
po ktoryms syropie dostała wysypki, stawiam na ten ibufen,ale moje podejrzenie na niego padło tylko dlatego ze jest o smaku pomaranczowym..
i obchodza ja zimne poty i to moja bratowa - pielegniarka stwierdziła ze tez moga wystapic bo syropie przeciwgoraczkowym jak mała goraczki nie ma..wiec juz go nie podam po prostu..
było pytanie ktora nie pracowała wczesniej - JA...ale jeszcze dosc sie narobie, wiec na razie pochłaniam wiedze...ale czy mi sie to przyda kiedys to
sikorka niezła odp Kacpra, na pewno nie raz cie zaskoczy, bo dzieci w tym wieku sa nie przewidywalne
kulka a sprawa z tym siedzonkiem super...przynajmniej moze sie swobodnie popluskac..