Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

23 lis 2007, 10:34

aha a co to za nutki bo zapomialam:( wiem ze chodzisz z coreczka ale co tam sie dzieje???? a tak wogole to czesto jestes na tym bazarku??? pewno jestes wtedy jak masz nutki nie???? bo tak to nie ma sensu zebys przyjezdzala a przyjezdzasz samochodzikiem czy autobusem???

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

23 lis 2007, 11:33

przyjeżdżam samochodzikiem i jestem tam tylko jak mam nutki, wogóle pierwszy raz sie na ten bazarek przeszłam bo wcześniej nie miałam potrzeby. Nutki to zaj ęcia przedszkolne, trwają godzine, dzieci tańczą, rysują, słuchają co pani opowiada, różne zabawy im organizuje i to jest dla dzieci od 1,5 do 3 lat. jedne są na bogatyńskiej (na tyłach lidla) a drugie w czwartek tam. w zeszłym roku chodziłam w środe na bogatyńską ale że Ola ma we wtorki wieczorem basen to wolę czwartek żeby przerwę w zajęciach miała. Bo tak to we wtorek późno z basenu wracamy i jest zmęczona a w środę z samego rana nutki, za duzo trochę dla malucha.

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

24 lis 2007, 10:54

aha no tak ty to juz myslisz dobrze :) hmmmmmmm ale ja mysle ze tez bym tak uaktrakcyjniala dziecku dzien
ja dzis jade do zalesia gornego do siostry (za piasecznem) moj P bedzie pil :) a ja bede wracac hehehe i jechac tam bo ja jezdze automatem a moj P uczy mnie zebym ejzdzila manualna a ja nieumiem kurde :(

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

24 lis 2007, 21:33

karolina24 pisze:moj P bedzie pil :) a ja bede wracac hehehe i jechac tam

no to powodzenia, ja tylko ręcznie biegi, automatu nie mam :) jeszcze troszke i na nutki bedzie Twój maluch gotowy, od 1,5 roku można iść :)

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

24 lis 2007, 22:27

no to pomysle zeby go zapisac :)
a co do jazdy to nawet ok sie jechalo heheh

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

25 lis 2007, 12:02

ale wcześnie wróciliście, widze post po 21...myślałam że jak imprezka z popijawą :ico_oczko: to późno bedziesz wracać...

ja dziś idę z olą do kina, pierwszy raz będzie ciekawe ile wysiedzi, ale jej kuzynka ma imieninki i w ramach prezentu ją zabieramy, a że Ola jest w nią wpatrzona jak w obrazek to zobaczymy.

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

25 lis 2007, 14:57

hej dziewczynki
ale ostatnio zaganiana jestem
wczoraj Antoś był u dziadków a ja robiłam porzadki generalne w chałupce, ciekawe kiedy znowu będę miała taki dzień. Nie moge go zbyt często oddawać dzoadkom bo później budzi się w nocy i nie może zasnąć. Boi się, że może już go nie chcemy czy jak? Bo Franio zawsze zostajhe z mamusią a on jeździ do babci i przez to jest coraz bardziej zazdrosny. Dziś pół nocy nie spal i gadał ze mną a ja udawałam, że spię bo myślałam, że to go też uspi w końcu ale gdzie tam. BYł szczęśliwy i przytulał się na zmianę do mnie i G, bo oczywiscie leżał z nami w łózku.

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

25 lis 2007, 20:18

bozenka74 pisze:ale ostatnio zaganiana jestem

a ja się zastanawiałam co nic nie piszesz....

Ola moja by mogła u dziadków siedzieć ciągle, aż mi przykro jest....nawet nie zawsze jej pozwalam i ostatnio powiedziała teściowej że jej nie pozwalam... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

26 lis 2007, 12:52

Witam Warszawianki!
u nas ostatnio choróbsko było . Lezałam przez 5 dni z gorączka, horror normalnie :ico_noniewiem: Wanessce chyba nic nie jest, ale na wszelki niewielki podaję jej Cebion, zeby się wzmocniłanieco :-)
Dzis moze wreszcie jakis spacer zaliczymy choc na 20 minut po osiedlu, zeby było blisko domu.
Pozdrawiam :ico_oczko:

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

26 lis 2007, 23:14

Witajcie
Beatris ja bylam w odwiedzinach i panowie mieli pic i ja bylam przygotowana na pozny powrot bo mialam i kaszke dla maciusia i spiochy i wogole wszytsko do spania izeby go potem tylko przelozyc, ale poniewaz moj P sie zle czul wiec wrocilismy,
Bozenko no to teraz nie mozesz Antosia tak wysylac dodziadkow bo pewno bardzo teskni a czemu nie moze byc wogole caly czas z Toba i Franusiem???
ale dzis zimno i mokro nie ???? i pewno tak zostanie do konca :(

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość