już posłałam

Edytko... i widzisz martwiłaś się na zapas

cieszę, się że wszystko OK
pisałam wcześniej posta, ale kritikal error mi wyskoczył

i nie powtórzę go, bo nie pamiętam
ja jeszcze w koszuli

idę się kąpać, mini i maxi śpią, zaraz mini się obudzi na jedzonko

dziś jedziemy na obiad do mojej siostry, pierwsza wspólna wyprawa

oczywiście jak mój mąż wróci bo jest na spotkaniu, czyli w pracy

jestem sama, ale jakoś sprawnie mi poszło
do napisania...
[ Dodano: 2007-11-23, 12:14 ]
Joluś, my też, bo pełno tego wszystkiego... na Gwiazdkę chcieliśmy taką tablice Molto, ale zdecydowaliśmy, że za rok kupimy, bo jeszcze Lila za mała o Róży nie wspomnę, teraz to chyba kolczyczki jej kupię, a Różce... hmm, pomyślę jeszcze

bo co jej można kupić, zresztą znajomi pytają co kupić małej a ja nie mam pojęcia, bo dużo mam po Lili, a z drugiej strony tak wszystko po siostrze... i weź tu bądź mądry...
Lila dziś tez jęczydupka, ale położyłam i śpi - w końcu o 9 wstała
