Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 lis 2007, 11:02

Ja też często mówię do dzidzi, albo dotykam i głaszczę brzusio :-) Ciekawe, czy dzidziuś to czuje? Czytałam gdzieś kiedyś, że tak, ale nie wiem, czy faktycznie tak jest, ale wierzę, że dzidziuś odczuwa np. nasze stany emocjonalne.

Do "naszej klasy|" tez czasami zagladam, rzadko, bo niestety brak czasu

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

27 lis 2007, 11:16

Czuje dotyk, tylko nie głaszcz brzuszka, wiem że to trudne, ale powoduje to skurcze.
Dzidzia wyczuwa nasze stany emocjonalne, oraz od 13 tygodnia (chyba) nas słyszy, ale tylko głos mamy. Mam fajną książkę, stąd wiem :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 lis 2007, 11:25

o jejku, nie pomyślałabym, ze głaskanie może powodować skurcze :ico_szoking: Ja zawsze wieczorem masuje brzuch wsmarowując krem, a m. zawsze wmasowuje mi jeszcze oliwke, ale to jest delikatne masowanie :ico_szoking:
A tatusia nie słyszy, ja każę m. mówić, żeby maleństwo przyzwyczajało sie do jego głosu :-)

Awatar użytkownika
spinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2823
Rejestracja: 22 wrz 2007, 06:46

27 lis 2007, 11:32

Nie słyszy tatusia, ale tatuś wcale nie musi wiedzieć, pewnie, że powinien mówić, niech mówi jak najwięcej. Mój m dopiero się przełamuje, ale ja jeszcze miesiąc temu miałam bardzo nieciekawą sytuację i baliśmy się oswajać z myślą o dzidzi, teraz już jakoś tak śmielej mówimy i myślimy o naszym maleństwie.

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 lis 2007, 11:40

spinka pisze:Nie słyszy tatusia, ale tatuś wcale nie musi wiedzieć, pewnie, że powinien mówić, niech mówi jak najwięcej. Mój m dopiero się przełamuje, ale ja jeszcze miesiąc temu miałam bardzo nieciekawą sytuację i baliśmy się oswajać z myślą o dzidzi, teraz już jakoś tak śmielej mówimy i myślimy o naszym maleństwie.


I TAK TRZYMAĆ :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 lis 2007, 12:09

Witam , ja juz podleczona, ale dzis jeszcze nie wychodze na dwor, moj tata wlaśnie poszedł z Milanem

Co do głaskania tez słyszałam że to nie dobrze, to że skorcze to jedno a drugie ze chyba moze powodować wczesniejszy porod, pod koniec ciąży moża głaskać ( nie mowie tu np o zwykłaym codziennym balsamowaniu brzucha bo to normalne).A ile w tym prawdy to nie wiem.

A co do słuchu dziecka to chyba od 16 tyg ciąży dziecko zaczyna słyszeć głos matki.

A czytałyście że już niedługo pojawią się u nas linie na brzuchu?? Wiec spodziewajcie sie powoli, kresek na brzuchu, mi zniknęła dopiero kilka tygodni po porodzie, około 2 miesięcy

kasiulinka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2790
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:08

27 lis 2007, 12:14

cześć dwupaki :-D
ale sobie dzisiaj pospałam,jak kamień.nawet nie poczułam jak mąż wstawał w nocy bo Bartek marudził.


siunia pisze:A czytałyście że już niedługo pojawią się u nas linie na brzuchu?? Wiec spodziewajcie sie powoli, kresek na brzuchu, mi zniknęła dopiero kilka tygodni po porodzie, około 2 miesięcy


a ja nie miałam.

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 lis 2007, 12:18

Cześć dziewczynki, w koncu Was przybyło :-)
kasiulinka pisze:cześć dwupaki :-D
ale sobie dzisiaj pospałam,jak kamień.nawet nie poczułam jak mąż wstawał w nocy bo Bartek marudził.


siunia pisze:A czytałyście że już niedługo pojawią się u nas linie na brzuchu?? Wiec spodziewajcie sie powoli, kresek na brzuchu, mi zniknęła dopiero kilka tygodni po porodzie, około 2 miesięcy


a ja nie miałam.


Mówiąc o kreskach, macie na myśli wstrętne rozstepy???


[ Dodano: 2007-11-27, 11:20 ]
Kasiulinka mogłabym mieć do ciebie prośbę, bo sama już zamotałam się z tym suwaczkiem i wyliczeniami, tygodni i porodu. Cos szwankujem, nie wiem, czy suwaczek, czy moze mój umysł :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 lis 2007, 12:26

NOWA, nie rozstepy, ja nie mam rostepow na brzuchu nic a nic, tylko taka ciemna kreska moze ci sie pojawić na srodku brzuchu przebiegajaca przez pępek, ja to miałam naprawde mozno widoczną i długo

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

27 lis 2007, 12:32

Prawdę mówiąc, pierwszy raz słyszę o kreskach, a skąd one się biorą i co to za jedne???

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość