Wreszcie do Was dotarłam
Beatko gratuluję kredytu

matko wreszcie będziesz mieszkać u siebie i nikt Ci nic nie powie, ze cos nie teges

A powrotu do pracy współczuję.. nie wyobrazam sobie zebym miała iść teraz do pracy i zostawić Wańkę obcej babie i nie widziec co ona wyczynia w ciągu dnia
Aniu jaką śliczną córunię masz

fajne szynki

bardzo mi się podoba to zdjęcie w umywalce

ja wogóle lubię takie śmieszne zdjęcia tylko juz mi pomysłów brakuje

Zaraz wkleję Wanesskę. karol oczywiście marudzi, ze za duzo pstrykam, kurcze zna się niby na rzeczy
Aga Wiki jest super

widać, ze to silna kobitka
Juli dasz sobie radę na lotnisku napewno!! No i gratuluję zębola
Agniecha jesteś dzielną mamusią i napewno dasz sobie rade
Leatko, fajnie ze zajrzałaś!! Szkoda, ze masz tak malutko czasu. Chodzik

nie za wcześnie? No ale w końcu Ty wiesz co dla Franusia najlepsze
Ktoś tu mnie pytał (chyab Madziorka) czy ktoś myli Wanesskę z chłopakiem.. O tak!! I to za kazdym razem.. Ja juz nie wiem. Kokardki, motylki, serduszka i kwiatki na ubranku, wszystko rózowe lub czerowne, a ludzie pytają czy to chłopczyk? Jedna baba była najpesza.. Powiedział mi "pani chłopaka ubiera na rózowo????? "

Oniemiałam hehe
Aha Juli nikt nic nie pomyślał o waszym piwkowaniu , tu pisano o nałogowcach, którzy w mniejszym lub większym stopniu zatruwali rodzinie zyie...
Ja tez lubię sobie popiwkowac, podrinkować i wogóle, ale teraz mi się odechciało po porodzie... Moze dlatego, ze Karol jednego piwa nie umie pić, a po 15-tu ja juz z nim nie umiem się porozumieć i róznie się kończy...
U nas dziś dzień spokojny. Mała nie marudziła zbytnio, pobiła natomiast rekord swojego spania w dzień - az 2,5 godz

az chodziłam sparwdzac czy zyje

bo ona to 30 minut maks śpi w dzień. A teraz lezy na macie patrzy na mnie i chyba ciśnie kupala, bo stasznie czerwona się zrobiła

Matko a jak juz walnie kupala, to maski trzeba wkładac, jeny to musi juz tak śmierdzieć?
