Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

27 lis 2007, 00:41

witam
dziś nie zajrzałam bo rano babcie do Konstancina zwiozłam, potem na zdjęcie szwów, potem zakupy w selgrosie, do domu dotarłam ok 16,na szczęście M obiadek robił, a potem sie za porządki w Oli zabawkach zabrałam. czy wy wyrzucacacie zabawki? ja część oodkładam, część rozdaje ale mam kłopot z takimi duperelami - wiecie jest na festynie kupi dinozaura plastikowego który potem w kącie leży itp, tego jest masę, niby nowe, nie bawi się tym i nie wiem co z tym zrobić...na pytanie czy to lubisz zawsze jest tak, to moje ulubione :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

27 lis 2007, 01:11

Beatris60 pisze:czy wy wyrzucacacie zabawki?

tylko te zepsute, a że Antek rzuca zabawkami to zdarza mi się często coś wyrzucić bo niektóre nawet nie nadają się do naprawy. Ja jak kupuje to patrzę od razu na to, żeby były mocne a te co szybko zmieniaja adres na Łubna to przewaznie te które dostanie od kogoś kto nie zna jego mozliwości :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-11-27, 00:12 ]
Alineczq, a juz drowa jesteś kobieto? Myslałam o jakimś wspólnym spacerze, ale ja ostatnio weychodze na chwilke rano ok 10 a potem jak Antek wstanie i zjemy obiadek to juz ciemno więc łazimy po ciemaku po osiedlu

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

27 lis 2007, 09:37

hej
co do zabawek to mam kłopot z takimi pierdołami, wiecie złe wykonanie, brzydkie, ale np pójdzie na jakiś festyn i sie uprze albo dostanie od kogoś....

witam
pochmurno i brzydko i nic mi się nie chceeeee....

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

27 lis 2007, 14:04

Witajcie warszawianki :)
Straszna dzis pogoda :( ja wstalam dzis o 7,20 Macius o 8 zdarzylam wstawic mu zupke i pozmywac troszke :) pobawilism ysie pojedlismy i teraz zasnal a ja pije kawke i wciagam biszkopciki ktorych Macius nie chce :( tak prawde mowiac to neiwiem co mu dawac do jedzenia bo powinnam dawa 3 razy niabial je rano i wieczorem kaszke a jak sie obudzil to daje mu albo deserek ale przeciez nim sie nie naje (bo jak idzie spac to dostaje zupke) albo ostatnio daje mu jogurt naturalny z pomidorkiem albo biszkoptem ktorego nei znosi ale ile mozna to jesc :( i niewiem co dawac macie jakis pomysl dla mnie ???

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

27 lis 2007, 16:29

karolina24, rozgnieć mu banana, Antek uwielbiał i do tej pory też az się trzęsie jak widzi banany. Albo tarte jabłuszko z biszkoptem. Później jak mi przyjdzie coś do głowy to jeszcz napiszę

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

27 lis 2007, 20:05

Bozenko juz wracam do zdrowia. Wczoraj byłam juz na spacerku. Jutro tez się wybieram, jakbyś chciał mozemy razem się umówić. Kurcze tle,ze trudno ise umawiać na jakąś godzinę, bo albo śnieg albo deszcz zacznie padać albo wiatr. Ja teraz idę ok. 14 na spacerek. Moze się spotkamy :ico_oczko:

Co do zabaweczek, to ja bym oddawała do jakiegoś domu dziecka lub szpitala. Oczywiście, te z których dziecko juz wyrosło. Ja narazie nie mam zabawek "do wyrzucenia" ale podejrzewam, ze jak juz pzestanie się bawić grzechotkami, komuś je oddam. jak to się nazywa "potrzebującym" :-D

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

27 lis 2007, 22:49

Bozenko bananka mu daje ale srednio lubi musze przemycac w deserku deserki lubi te w sloiczkach, jabluszko tez zje ale biszkoptow nie znosi:( a wogole to Macius nie lubi grudek wsyztsko musi byc papka :(

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

27 lis 2007, 22:55

hej
to nie są zabawki do oddania chyba - tandeta kiepska...jak Wam pisałam to pierdołki takie, figurki z plastiku, odpustowa tandeta, nieraz sie kupi bo jak jesteśmy na festynie czy stragan jakiś zobaczy np nad morzem i chce to żal odmówić bo to grosze kosztuje a potem zalega.

karolinko, ja Oli dawałam zupe 2x i przed spaniem i po spaniu a deserek to później., możesz mu mięsko z zupki rozdrobnić bardzo i z ziemniaczkiem, on ma już ząbki? są też fajne drugie danka w słoiczkach, nie wiem czy on słoiczki jada, ale chyba pisałas kiedyś że tak.

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

28 lis 2007, 00:48

karolina24 pisze:a wogole to Macius nie lubi grudek wsyztsko musi byc papka

musisz go przyzwyczajac do gryzienia, żebys nie miała tak jak jedna sasiadka moich znajomych, ze dziecko kilkuletnie tylko papki wcina :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
karolina24
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3199
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:22

28 lis 2007, 17:41

No wiem ze msz przyzwyczail ale jak jak on nie lubi :( kupilam mu zupke gerber z ryzem to nawet nie powachal zartuje dalam mu lyzkei w sekunde pozniej byla lona na sliniaku
Beatris nie ma jeszcze zabkow i wlasnie myslalam ze jak mu wyjda chcoiaz dwa to wlasnie wtedy bede mu mnie jmiksowala i dawala do gryzienia co wy na to ?
wklej Wam kilka fotek
Siedzi sobie w kojcu
Obrazek
lezy sobie w kojcu
Obrazek
a tu w krzeslku czeka na jedzonko :)
Obrazek
i z daleko jak kombinowal z rana co by tu zrobic zeby nie spac :)
Obrazek
a tu wyjal sobie rureczke z lozeczka i sie nia bawil tylk ozeby nie spac :)
Obrazek

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość