Natashka,
dla Oskarka
ale siłacz na huśtawce wesolutki
Moja malutka mówi ciągle mamamama albo dadadadad albo grrrgrrrgrrr albo gagagaga albo bababaa albo buuuu
to chyba całe jej słownictow
my mamy już krzesełko do karmienia i tam karmię ale wytrzymuje tylko trochę a potem już jej się nudzi i kończy jedzenie byle gdzie
A dziś mój mężu pierwszy raz był sam z malutką przez długo czas bo babcia szła do lekarza a ja byłam w pracy - no i ciężko było tylko przy usypianiu bo krzyczała w niebogłosy i nie dała się uśpić... to poszli na spacerek w tą brzydką deszczowo-śniegową pogodę i tam w końcu zasneła - dzielny mój mężu